Lata świetności mają za sobą, ale na torze tego nie widać. Wraki ponownie w akcji [Zdjęcia]

Mogłoby się wydawać, że lata świetności mają już za sobą, ale na torze w Rudzie Śląskiej zyskują kolejne życie. Podczas Wrak Race zmierzyło się 60 drużyn. Choć to wyścig, głównym celem jest samo dojechanie do mety. – Tutaj niektórzy dojeżdżają dwa okrążenia i już jest po wyścigu. Też mi się zdarzyło ostatnio cztery okrążenia i było po samochodzie, ale to jest tylko zabawa – podkreśla Oskar Rak, uczestnik. Chodzi o to, by w 30 minut przejechać jak najwięcej okrążeń. W zabawie wziąć udział może każdy, wystarczy mieć skończone 21 lat, prawo jazdy i samochód wart mniej niż 1000 złotych. – Myślę, że jakoś będzie. Trochę mało czasu było, żeby go przygotować, bo w poprzednim wyścigu też z nim startowałem i dużo z niego nie zostało, że tak powiem. Silnik jest nowy, przewody paliwowe nowe, chłodnica, tak że trochę poszło – mówi Jakub Nowicki, uczestnik.

A wykrzesać moc z samochodów często przeznaczonych już do kasacji wcale łatwo nie jest. – Generalnie układ chłodniczy nie jest z przodu, tylko z tyłu jak widać zamiast tylnej kanapy. Po tym co oglądaliśmy tutaj jako kibice wiedzieliśmy, że to się najczęściej psuje, więc skupiliśmy się na tym – opowiada Piotr Szczepanek, uczestnik. Z roku na rok amatorów wraków przybywa. Coraz ciekawsze są pomysły na udoskonalenie sprzętu. – Mój tata dostał od dziadka ten samochód. Jest w naszej rodzinie już czwarte pokolenie, tak że dbamy o niego i szanujemy – zaznacza Wojciech Orzempa, uczestnik.

Profesjonalnego sprzętu, którym można wziąć udział w takim wyścigu jest pod dostatkiem na szrotach. Samochód na chodzie można tu dostać już za 400 złotych. To oczywiście początek drogi, bo równie ważny co stan techniczny jest wygląd zewnętrzny. O ten zawodnicy zwykle dbają sami. – Mamy jakąś tam przeszłość rajdową, coś tam jeszcze czynnie się staramy robić. Jest to sport bardzo drogi, więc jest to właśnie przeciwdziałanie tym kosztom wielkim – wyjaśnia Marcin Klukowski, organizator. Bo dla uczestników najcenniejsza jest dobra zabawa i walka do ostatniej kropli oleju.