Wyrok dla byłego prezydenta Zabrza. Jerzy G. skazany na 25 lat za zabójstwo!
“-Zdaniem sądu, oskarżony G….. chciał pozbawić życia ,aby ten problem był rozwiązany” – mówił dzisiaj odczytując wyrok Józef Kapuściok, sędzia SO w Katowicach. Równie wysoka kara, co Jerzego G. spotka dwóch braci. Robert i Rafał T. pomagali byłemu prezydentowi w zbrodni. O warunkowe zwolnienie mogą ubiegać się najwcześniej po 20 latach spędzonych za kratami. “-Wymiar kary nas satysfakcjonuje . Motywy, które usłyszałem na sali również. Jesteśmy w tym zakresie zadowoleni” – mówił po rozprawie Tomasz Małuch, Prokuratura Okręgowa w Katowicach. Trudno o jakiejkolwiek satysfakcji mówić w przypadku rodziny zamordowanego. “-Matka straciła syna w kwiecie wieku właściwie. Syn pomagał też matce no i teraz tak tragicznie zginął” – mówił po odczytaniu wyroku mec. Bogusław Janas, pełnomocnik rodziny zamordowanego.
Do zabójstwa doszło w sierpniu 2008 roku. Jerzy G. zwabił swojego wierzyciela do lasu w powiecie będzińskim. Razem z dwoma innymi mężczyznami skrępowali ofiarę. Lech Frydrychowski został skatowany prawdopodobnie kijem baseballowym. Zabójcy poderżnęli mu gardło. Dowodem na zaplanowanie zbrodni miały być przygotowane przez sprawców rękawiczki i taśma krępująca ofiarę. Zabójcy nie mieli zamaskowanych twarzy. “-Oskarżeni działali z niskich pobudek. Jak wynika z materiału dowodowego – i jest on niekwestionowany przez oskarżonych – za dokonanie tego czynu każdy z nich otrzymał od oskarżonego G….. tysiąc złotych” – mówi Józef Kapuściok, sędzia Sądu Okręgowego w Katowicach.
Proces byłego prezydenta Zabrza był jednym z najbardziej medialnych i trudnych procesów. Oskarżenie bazowało głównie na poszlakach. “-Trzeba oddać hołd policji- zrobiła kawał dobrej roboty operacyjnej, bo to policja złamała jednego z współoskarżonych, który przyszedł, powiedział jak było i to pozwoliło na dalszy ciąg zatrzymań – w efekcie czego wyjaśnienie sprawy i wydanie wyroku” – komentuje sprawę Marcin Pietraszewski, dziennikarz katowickiej Gazety Wyborczej.
Wiele wskazuje na to, że nie było to ostatnie posiedzenie sądu w tej sprawie.”-Bezpośrednio z klientem się skontaktuję i z całą pewnością apelację od tego wyroku będziemy wywodzić” – mówiła po rozprawie Małgorzata Bednarska-Myczkowska, adwokat Jerzego G. Obrońcy Jerzego G. odwołanie od wyroku skazującego byłego prezydenta Zabrza złożyć mogą najwcześniej za tydzień.
WCZEŚNIEJ O TEJ SPRAWIE PISALIŚMY:
We wtorek katowicki sąd ogłosił wyrok w sprawie Jerzego G. Były prezydenta Zabrza został skazany na 25 lat więzienia.
Katowicki sąd nie miał wątpliwości – Jerzy G. zlecił porwanie, a następnie zamordował Lecha Frydrychowskiego, swojego wierzyciela. Jerzy G. był prezydentem Zabrza w latach 2002-2006 z ramienia SLD.
Bracia Robert i Rafał T. oraz Mariusz F. zostali oskarżeni o współudział w zabójstwie. Dostali 25 lat. Sąd orzekł także, że o warunkowe zwolnienie mogą się ubiegać dopiero po 20 latach. Tomasz L. zgodził się na współpracę z prokuraturą. Został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu.
Ciało Lecha Frydrychowskiego odnaleziono w sierpniu 2008 roku z licznymi obrażeniami wskazującymi, że przed śmiercią był torturowany. Powodem zabójstwa miały być nieuregulowane długi byłego prezydenta. Miał pożyczyć od swojego prawnika blisko 250 tys. złotych i zobowiązać się do oddania kwoty trzy razy większej.
