KrajWiadomość dnia

Upadło biuro podróży GTI Travel. Kto sprowadzi turystów z wakacji?

Zauroczeni ofertą biura GTI Travel wczoraj zostali brutalnie sprowadzeni z wakacyjnego nieba na ziemię. Odległych podróży nie będzie. – Ten upadek związany jest w większej części z upadłością holdingu głównego – mówi Tomasz Piwowarczyk, biuro podróży z Dąbrowy Górniczej.

Najpierw w finansową ruinę popadło niemieckie biuro podróży GTI. To natychmiast uziemiło turecką linię lotniczą Sky Airlines. Polska część touroperatora bez potężnego zaplecza finansowego nie zdołała się utrzymać. Odwołano wszystkie wyloty. Strona internetowa firmy obecnie zawiera tylko treść oświadczenia. Nie sposób nawet dodzwonić się na infolinię GTI. Pragniemy Państwa bardzo przeprosić i zapewnić, że cała sytuacja jest dla nas olbrzymim stresem i zaskoczeniem, ale będziemy do końca wypełniać swoje obowiązki oraz ściśle współpracować zarówno z Urzędem Marszałkowskim, jak i z ubezpieczycielem. – To biuro podróży odpowiadają za organizację sprowadzenia turystów do kraju. Z tego zadania powinno się wywiązać – stwierdza Marta Milewska, Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego. Ale już ma z tym problemy.

Po 15 w Pyrzowicach mieli wylądować turyści, którzy kończyli wypoczynek w Turcji. Godzina wylotu cały czas była przesuwana. Według ostatnich informacji turyści w Katowicach wylądują późnym wieczorem. – Samoloty nie stoją na parkingu. Nie ma wypożyczalni samolotów. W dodatku na cudzych kłopotach zawsze ktoś będzie chciał zarobić. – Linie lotnicze, które dysponują samolotami, stawiają dość wygórowane warunki. Poza tym umowy zawierane są dużo, dużo wcześniej. W związku z tym można wyrwać samolot tylko o określonej godzinie – wyjaśnia Cezary Orzech, ekspert ds. lotnictwa.

Rekordowy pod względem liczby bankructw w branży turystycznej był zeszły rok. Trzynaście firm zniknęło z rynku. Kilka tysięcy osób nie wyleciało lub miało problemy z powrotem z wakacji. Jak pokazują statystyki Krajowego Rejestru Długów rok 2013 będzie nie mniej pechowy. – Niestety nawet w tym momencie odbieramy zgłoszenia, dostajemy informacje o tym, że ta fala rośnie – mówi Angelika Baranowska, Krajowy Rejestr Długów.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Zadłużenie branży już jest wyższe od tego zeszłorocznego o ponad 2 miliony złotych. Problem w tym roku miało rozwiązać obligatoryjne podniesienie kwot zabezpieczeń biur podróży. To z nich korzysta się przy wypłacie odszkodowań oraz by ściągnąć uziemionych za granicą turystów. – Większość gwarancji tych starych, sprzed rozporządzenia, kończy się pod koniec sierpnia bądź na początku września. Przed nami sezon, jeśli chodzi o wysokość gwarancji, w zasadzie będzie podobny do ubiegłorocznego – mówi Janusz Raczek, Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego.

Jedyne co zostaje przy planowaniu wakacji, to dokładne sprawdzenie wiarygodności organizatora wakacji. – Wystarczy sprawdzić, czy biuro istnieje w rejestrze i jaką ma gwarancję bankową, czy polisę ubezpieczeniową – informuje Krystyna Papiernik, Śląska Izba Turystyki. Gwarancja ubezpieczeniowa upadłego właśnie GTI Travel Poland to ponad siedem milionów złotych. Sporo.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button