Prezes jedzie do Rosji! Nakoulma w Tereku Grozny
Prejuce Nakoulma pojawił się w Zabrzu w 2011 roku. Górnik wypożyczył popularnego “Prezesa” z Górnika Łęczna. Klub z Roosevelta miał również prawo pierwokupu zawodnika. Zawodnik gdy tylko pojawił się w ekipie Adama Nawałki od razu zrobił furorę. W pierwszym sezonie zdobył dla trójkolorowych 8 goli. Po tak imponującym początku od razu wpadł w oko wielu zagranicznym managerom. I tu pojawiły się problemy.
Zabrzanie musieli zapłacić klubowi z Łęcznej pieniądze za wypożyczenie, a karta zawodnicza Nakoulmy była w rękach klubu z Lubelszczyzny. Trójkolorowi od dawna borykają się z problemami finansowymi nie mieli za co wykupić Prejuce'a Nakoulmy. Sprawa skończyła się w PZPN. Zabrzanie dostali karę finansową. W końcu finanse uregulowano i Nakoulma został pełnoprawnym graczem klubu z Roosevelta. Wtedy jego forma zaczęła przypominać szkocką kratkę. Oferty na transfer napastnika reprezentacji Burkina Faso wciąż jednak się pojawiały.
Najpoważniejsza była z Tereka Grozny, ale piłkarz nie chciał przenosić się na wschód. Wygląda jednak na to, że w końcu dał się przekonać. Jak donosi “Super Express” Nakoulma przeszedł już w Rzymie testy medyczne, a jeśli ich wyniki będą pozytywne, to zostanie już tylko kwestia podpisu na kontakcie z Terekiem Grozny. Nie tylko dla Nakoulmy może się to okazać dobrym wyborem. Także dla Górnika Zabrze to ostatnia szansa aby zarobić na “Prezesie”. Jak informuje klub – sam zawodnik nie jest jeszcze zdecydowany, czy chce swoją sportową przyszłość związać z Terekiem i rosyjską ligą.