RegionWiadomość dnia

Muzeum Fiata 126p powstało w Bielsku-Białej. To nie auto, a styl życia [Zdjęcia]

Spełniał marzenia o “dalekich” podróżach, rozruszał drobny handel i przewiózł Polaków z socjalizmu do demokracji. Charakterystyczny dźwięk silnika to tylko jeden z powodów, dla których dla nich maluch to nie auto, a styl życia. W skład zbioru wchodzi kilka absolutnie unikatowych modeli. Wśród nich ten z końcówki produkcji, specjalna wojskowa wersja, cabrio, czy pick up. Antoni Przychodzień swoimi zbiorami zgromadzonymi w Bielsku-Białej chce się dzielić z innymi.Muzeum przede wszystkim jest dopiero w budowie. Samochody, które tutaj stają muszą być w pełni sprawne. W stanie fabrycznym, zarejestrowane, ubezpieczone – wyjaśnia Antoni Przychodzień, założyciel Muzeum Fiata 126p. I przede wszystkim gotowe do drogi. Już niebawem muzealny zbiór ma się powiększyć między innymi o wersję z silnikiem diesla i unikatowego wojskowego malucha amfibie. Do niedawna kupić można je było niemal za bezcen, teraz moda na auta już zabytkowe, ale nie całkiem jeszcze stare, powoli opanowuje Polskę.To nie jest moda, to jest powrót do przeszłości, bo tymi autami się inaczej jeździ. Te auta mają duszę. To robili ludzie i naprawiają też ludzie, tu nie ma żadnych automatów. Musimy to poskładać, jak to było robione 50, czy 40 lat temu – zaznacza Jacek Balicki, Automobilklub Beskidzki.

Teraz nierzadko trzeba je robić na nowo. Jak mówią pasjonaci, to nie tylko miłość, ale i lokata kapitału. – Te samochody wydawało się, że znikną z naszych dróg. Były praktycznie bez wartości. W tej chwili Syrena budzi dużo entuzjazmu na ulicy, jak się nią jedzie i ludzie są bardzo pozytywnie do tego nastawieni – opowiada Gabriel Marek, miłośnik motoryzacji. Za to oni sami muszą się nastawić na spore wydatki.To znaczy nie myślałem, że aż z takimi, ale jednak myślę, że jakoś damy radę. To nie są nakłady, które trzeba ponieść załóżmy w ciągu tam chwili, czy miesiąca, natomiast można to rozłożyć na lata – mówi Dariusz Domżał, miłośnik motoryzacji.

Do zabytkowych aut przyciąga nie tylko nostalgia, ale w wielu przypadkach chęć ocalenia ich dla następnych pokoleń. Pan Antoni chce ocalić malucha nie tylko w całości, ale i w częściach.Oglądając te elementy malucha w różnych miejscach ciężko sobie wyobrazić różnicę między nimi. A różnice były i to znaczące. Chociaż tak naprawdę mogą je wychwycić tylko prawdziwi fani małego fiata.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button