Bytom otrzyma ponad 100 mln euro! Na co powinien wydać pieniądze?

Choć Bytom już jest najmilszym miastem, do najpiękniejszego jeszcze dużo mu brakuje. – Karb się zawalił. Nie wszyscy dostali jeszcze lokale zastępcze.  Los bytomskiego Karbia – zdegradowanego przez fedrującą pod nim kopalnię, mogą podzielić też inne dzielnice. Mieszkańcy budynku przy ul. Feliksa od roku żyją bez prądu. – Do sąsiadów chodzę grzać wodę, bo co mam zrobić? Muszę leki brać, muszę herbatę pić, a nie mam, gdzie zagrzać wody – mówi Małgorzata Kopciół, mieszkanka Bytomia.

To nie jedyny taki przypadek w Bytomiu. To miasto w wielu miejscach po prostu straszy. Walące się kamienice są jego niechlubną wizytówką. Teraz może się to zmienić. Wszystko dzięki milionom euro z funduszy europejskich. – Uznano jednak, że miasto Bytom zasługuje na specjalny program w ramach Obszarów Specjalnych Interwencji. Do dyspozycji oddano 100 milionów euro na rewitalizację Bytomia – informuje Mirosław Sekuła, marszałek Województwa Śląskiego.

Mieszkańcy Bytomia dobrze wiedzą, na co wydaliby te pieniądze. – Sama remont – to najważniejsze. Wyburzenie tych domów, wyburzenie starych Miechowic. Jest naprawdę wiele do zrobienia – stwierdza Magdalena, mieszkanka Bytomia. Do tego dochodzą nieremontowane od lat drogi i wysokie w mieście bezrobocie. Obecnie przekracza ono 20 procent. – Mamy nadzieję, że nie są to tylko czcze obietnice polityczne. Bytomianie od ponad roku już po raz 4 słyszą o tych pieniądzach – mówi Adam Grzesik, Urząd Miasta w Bytomiu. O tak dużych jednak po raz pierwszy. Choć już przez Brukselę zagwarantowane, muszą być teraz przez urzędników mądrze zagospodarowane. – To nie są pieniądze, które przyniesiemy w teczce do Bytomia, czy przelejemy na konto urzędu miejskiego. Nie, absolutnie. Trzeba spełnić szereg warunków, mieć przygotowane i przemyślane projekty – zaznacza Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego.

Jednym z projektów, które miasto chce realizować dzięki unijnemu wsparciu jest utworzenie w Bytomiu Śląskiego Centrum Chorób Zakaźnych. Samorządowcy chcą też wybudować południową obwodnicę miasta. Być może pieniędzy starczy też na stworzenie inkubatorów przedsiębiorczości i węzła przesiadkowego przy Placu Wolskiego.