O mało nie zdechł! W Gliwicach ktoś zostawił psa na upale w samochodzie!
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę (28.07) około godziny 11.00. Policja dostała informację, że w samochodzie zaparkowanym przy ulicy Błonie w Gliwicach, na terenie giełdy samochodowej znajduje się pies. Auto jest zamknięte, a słoneczna pogoda sprawia, że zwierzę może dłuższe przebywanie w aucie przypłacić życiem.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, potwierdzili, że wewnątrz Renault Scenica znajduje się pies rasy rottweiler. Świadkowie twierdzili, że zwierzę przebywało w samochodzie co najmniej kilkadziesiąt minut. Podjęto decyzję o wybiciu szyby. Wtedy na miejscu pojawił się właściciel, 56-latek ze Świętochłowic. Policjanci sprawdzą, czy nie naruszył przepisów ustawy o ochronie zwierząt. To nie pierwsza tego typu interwencja w Gliwicach. Policja i straż miejska proszą o zgłaszanie tego typu interwencji mundurowym.
Naukowo udowodniono, że wnętrze samochodu pozostawionego w pełnym słońcu, nawet gdy temperatura otoczenia wynosi 21°C, może stać się na tyle rozgrzane, iż przebywanie w nim stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia. Gdy na zewnątrz panuje temperatura 33°C, w zaparkowanym samochodzie po 20 minutach jest już 50°, a po upływie 40 minut – prawie 60°C. (Źródło: Stanford University)