To nie żart! Wielbłąd utknął w rowie! Wielbłąda wyciągali strażacy! [Zdjęcia]
Sygnał o wielbłądzie zagrzebanym po szyję w błotnistym rowie dostali strażacy z Kędzierzyna Koźla. 2-metrowe zwierzę to nie uciekinier z zoo czy cyrku, a jeden z dwóch wielbłądów, jakie na swojej posesji hoduje mężczyzna, który wezwał strażaków. Zwierzę prawdopodobnie chciało napić się wody, zsunęło się do bagnistego rowu i utknęło w nim. 2-metrowego wielbłąda z rowy wyciągano przez kilka godzin. Do nietypowej akcji zaangażowano 3 zastępy strażaków. Wielbłąda z rowu wyciągnięto, używając specjalnych pasów, które przełożono pod wielbłądem pasy i podniesiono dźwigiem pechowego zwierzaka. Działania zakończyły się dla wielbłąda szczęśliwie. Nic mu nie jest, natomiast właściciel egzotycznej hodowli obiecał strażakom lepszy dostęp do wody dla swoich wielbłądów. A ponoć wielbłąd pić prawie nie musi 😉