Nie straszne są przebite opony, kiedy ma się ponad 2 promile…

Przy ulicy Hajduckiej w Chorzowie policjanci zauważyli kierowcę forda, który jechał “wężykiem”. Mężczyzna był tak pijany, że w podróży nie przeszkadzały mu nawet poprzebijane opony.

Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2,4 promila alkoholu. 42-letni chorzowianin wychodząc z auta nie był wstanie utrzymać się na nogach. Teraz grozi mu dwuletni pobyt za kratami.