RegionWiadomość dnia

Górnicze orkiestry widowiskowo i z przytupem. Festiwal Orkiestr Dętych w Rudzie Śląskiej

Gram w orkiestrze z synem od 3 lat, ale już przed wojną dziadek był kapelmistrzem Huty Pokój – mówi Grzegorz Kalisz, razem z synem gra w orkiestrze KWK Halemba. W górniczej orkiestrze kopalni Halemba Jakub Kalisz słucha nie tylko ojca. Ale to właśnie ojciec zaraził go pasją do muzyki. – Podpatrywałem, gdy ćwiczył i to mnie zachęciło, żeby grać. W pierwszym stopniu dwie ostatnie klasy zacząłem grać na puzonie. Teraz na drugim stopniu kontynuuję to. Wkręciłem się w tę kapelę i tak zostało – opowiada Jakub Kalisz, razem z ojcem gra w orkiestrze KWK Halemba.

Ewald Wawoczny na klarnecie gra w orkiestrze od 55 lat. – Trzeba mieć trochę takiego bakcyla muzycznego – mówi. Jednak takich jak on, grających jak z nut górników, jest niestety coraz mniej. Bo i orkiestry cieszą się mniejszym wzięciem. – Na co dzień występujemy przy kopalni, na różnych festynach, imprezach, w kościołach, na koncertach kolęd. Tych występów nie jest za wiele, ale trochę się nazbiera – stwierdza Piotr Szczygioł, kapelmistrz orkiestry KWK Halemba. – Wywołuje też duże poruszenie, jeżeli gramy jakieś przemarsze – szczególnie gdzieś na osiedlach górniczych. Widać ludzi w oknach, słuchają, przychodzą na koncerty. Także, mimo że jest tam taki uśmieszek politowania, to jakąś sympatię to wzbudza – mówi Adam Osadzin, muzyk, orkiestra “Murcki-Staszic” Ruch Boże Dary.

Tradycja zobowiązuje, o naśladowców nie powinni się martwić. – Jest to duża przyjemność grać w orkiestrze. Nie ważne czy jest to orkiestra górnicza, czy taka z filharmonii, czy szkolna. Chodzi o to, żeby grać gdziekolwiek, z innymi przebywać i robić fajną muzykę – podkreśla Marta Szybiak, gra w orkiestrze KWK Bielszowice. Ta zaistniała nawet w popkulturze. Zespół Pogodno, choć ze Śląska nie pochodzi, z zamiłowanie do zadęcia, kultywuje.  

Marsze, walczyki –  w ich repertuarze jest prawie wszystko. Widowiskowo i z przytupem. Uwagę przykuwali i przykuwać będą, nawet tych najmłodszych, nie wyrobionych jeszcze słuchaczy.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button