KrajRegionSportWiadomość dnia

Euro 2020 na Stadionie Śląskim? PZPN złożył wniosek w tej sprawie!

Przebudowa, a tak naprawdę budowa Stadionu Śląskiego trwa od kilku lat, ale poza nim rozgrywa się inny mecz. Spragniony wielkiej piłki Stadion Śląski wkracza do gry o Euro 2020. Wiesław Klimczak pierwszy mecz zobaczył tu w wieku siedmiu lat. Pamięta jak dokładnie 38 lat temu Polska reprezentacja wygrała z Holandią. Chciałby podobny mecz zobaczyć za siedem lat: “-To była jazda nieprawdopodobna, 100 tysięcy ludzi na stadionie, stali nawet na schodkach, a tak było wszystko zajęte, to był szok!” – wspomina wygrany 4-1 przez Polskę mecz z Holandią. Podobne reakcje wywołała informacja o rozegraniu tu jednego ze spotkań Euro 2020. PZPN oficjalnie zgłosił do UEFA Stadion Narodowy i Śląski, jako polskie kandydatury do współorganizacji mistrzostw.

“-Piłkarska Polska nie zapomniała o naszym regionie, to znaczy, że we władzach Polskiego Związku Piłki Nożnej nasz region ma swoich przedstawicieli i to oznacza, że Stadion Śląski pomimo trudności związanych z organizacją jest traktowany jako poważny obiekt” – mówi Marek Szczerbowski, dyrektor Stadionu Śląskiego.  
Obiekt, którego modernizacja jest największą porażką władz województwa śląskiego. Po awarii krokodyli i zmianach w projekcie zadaszenia, prace mają zostać wznowione wiosną. Dopiero za trzy lata w rolach głównych wystąpią tu piłkarze. “-Euro 2012 było dla nas pewną nauczką, że nie może starać się jako jedno miasto o Euro, tak jak to miało miejsce przed rokiem gdzie staraliśmy się tylko jako Chorzów. Teraz musimy się starać jako cała aglomeracja i wtedy jako cztery miliony mamy ogromne szanse na to, żeby nawet wygrać ze Stadionem w Warszawie” – mówi Arkadiusz Chęciński, członek zarządu województwa śląskiego.

Wygrać może być jednak trudno. Euro 2020 zostanie rozegrane według nowej formuły, w 13 miastach różnych krajów. W gronie stadionów są m.in San Siro, Wembley czy Allianz Arena. W sumie chęć organizacji Euro zgłosiło prawie trzydzieści państw. “-Może się okazać, że UEFA uzna, że ostatni gospodarze Euro czyli Polska, Ukraina i Francja nie będą mogły ubiegać się o te wydarzenia więc czekamy” – mówi Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN, związku który zgłosił kandydaturę Stadionu Śląskiego jako areny Euro 2020. Ostateczna decyzja zapadnie we wrześniu przyszłego roku. Zdaniem komentatorów wybór tego obiektu to jednak tylko dobry gest Zbigniewa Bońka, bo Stadion Śląski nie ma szans na organizację Euro.

“-Należy na to spojrzeć, jako na taką wisienkę na torcie, natomiast cieszmy się w ogóle, że ktoś mówi o Stadionie Śląskim w kategoriach takich, że ten stadion może w ogóle powstać, że będzie ta arena” – przekonuje Zbigniew Cieńciała, dziennikarz “Sport”. Na razie wszystkie mecze o punkty reprezentacja Polski rozgrywa w Warszawie. Trudno więc sobie wyobrazić spotkania EURO 2020 na Stadionie Śląskim.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button