RegionWiadomość dnia

Na Śląsku otwierane są kolejne hale sportowe. Tylko dla kogo? Szkoły zalewają zwolnienia dzieci z WF!

Z pozoru groźny, ale rzadko to nauczyciel jest tym złym, częściej to same zajęcia. Zwolnień z WF-u w ostatnich latach jest coraz więcej. Coraz częściej ich przyczyny są wyjątkowo banalne. -Jakieś przeziębienie, albo zwolnienie po przebytej chorobie. Nie jest to zwolnienie lekarskie, tylko rodzice wypisują – wylicza Tomasz Czerny, nauczyciel wychowania fizycznego z Gimnazjum nr 16 w Zabrzu. A jeśli nie rodzice i lekarz, to równie dobrze z unikaniem zajęć w sali gimnastycznej radzą sobie sami uczniowie. -Na przykład się wykręcają, że im się nie chce, albo na przykład podrabiają zwolnienia, coś takiego… – mówi Dawid Sowicki, uczeń Gimnazjum nr 16 w Zabrzu. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat zajęcia wychowania fizycznego opuszczało prawie 20 procent uczniów podstawówek. Absencja wzrasta wśród starszych uczniów. WF-u unikało prawie 25 procent gimnazjalistów i jedna trzecia uczniów szkół ponadgimnazjalnych.

Co ciekawe, o ile uczniów na WF-fie ubywa, o tyle przybywa nowoczesnych miejsc, w których mogą ćwiczyć. Tak jak ta gruntownie wyremontowana sala gimnastyczna w Zabrzu. -Oprócz sal również powstało w ostatnich latach kilkanaście boisk w tym trzy boiska Orlik, w programie Orlik. Miasto uczestniczyło w programie Blisko Boisko, gdzie powstało w sumie kilkanaście boisk. Ogólnie na obiekty sportowe wydatkowano prawie 30 milionów złotych – mówi Leszek Szczygielski, UM w Zabrzu. A to już boisko lekkoatletyczne przy zespole Szkół Ogólnokształcących w Bytomiu, które ma być otwarte za kilka dni. Nie tylko dla uczniów. –Jesteśmy otwarci nie tylko na naszą młodzież. Boisko, które niebawem uroczyście otworzymy będzie dostępne dla wszystkich, którzy będą zainteresowani uprawianiem tutaj dyscypliny jaką jest lekkoatletyka – przekonuje Iwona Olejnik, dyrektor ZSO nr 3 w Bytomiu.

Gorzej z tymi, którzy mogliby z nich korzystać, bo coraz częściej, jak twierdzą nauczyciele, z realną rywalizacją sportową zwycięża ta wirtualna. -Teraz mamy różne nowinki elektroniczne, które troszeczkę zniechęcają do aktywności. Większą młodzież skupia uwagę na to aby więcej w domu posiedzieć przy komputerze – mówi Tomasz Czerny, nauczyciel wych. fizycznego, Gimnazjum nr 16 w Zabrzu. I często, dla wielu uczniów wysiłek nie tylko na świeżym powietrzu traktowany jest jak kara…

-Dominik, ty coś kiepsko dziś wyglądasz. Daj dzienniczek, napiszę ci zwolnienie z wf-u.
-Najlepiej mi wypisz zwolnienie z matematyki…
-A dlaczego z matematyki?
– A dlaczego z wf-u?
Drodzy rodzice, nie zwalniajcie dzieci z wfu, trochę ruchu jest tak samo ważne jak polski i matematyka.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

…to już część spotu Ministerstwa Sportu. Spotu który ma przekonać młodych ludzi do ćwiczeń a ich rodziców – do nie tak chętnego zwalniania dzieci z lekcji WF-u. Trudno jeszcze mówić o efektach ogólnopolskiej kampanii Ministerstwa Sportu, ale jak twierdzą WF-ści, przekaz zaczyna trafiać między innymi do lekarzy. –Chciał wystawić tylko częściowe zwolnienie z biegów długich, z gier zespołowych, ze skoków ze względu na to, że stwierdził iż ta kampania już w jakiś sposób działa w Polsce i on też obawia się, boi się, że mogą z tego być jakieś złe konsekwencje – mówi Katarzyna Gwóźdź, nauczyciel wych. fizycznego, ZSO nr 3 W Bytomiu. Na razie, największe konsekwencje ponoszą i będą ponosić uczniowie, jeśli tendencja omijania zajęć wf-u, będzie się utrzymywać albo co gorsza wzrastać.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button