AlarmKrajRegionWiadomość dnia

Karetka z Sosnowca wbiła się w cysternę na DK 5. [Zdjęcia] Kierowca spłonął w zmiażdżonym aucie!

Do tragicznego wypadku karetki z Sosnowca doszło na DK5 z Poznania do Wrocławia. W Prusicach karetka ze Szpitala Wojewódzkiego św. Barbary w Sosnowcu zderzyła się z cysterną. Po zderzeniu karetka stanęła w płomieniach. Wiadomo, że kierowca zginął w płonącym i zmiażdżonym samochodzie. Jak mówi portalowi www.tvs.pl Mirosław Rusecki, rzecznik prasowy Szpitala Wojewódzkiego św. Barbary w Sosnowcu, za kierownicą siedział doświadczony pracownik. To 48-letni mężczyzna. Kierowcą w Szpitalu Wojewódzkim św. Barbary w Sosnowcu był od 14 lat. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w chwili wypadku jechał sam – wracając z Poznania, gdzie zostawił pacjenta z oddziału nefrologii sosnowieckiego szpitala.

Wciąż nie są znane dokładne przyczyny wypadku. Doszło do niego na DK nr 5 między miejscowościami Prusice i Dębnica ok. 10.00 rano w środę 2 października. Właśnie wtedy urwał się sygnał GPS i kontakt z kierowcą karetki ze szpitala w Sosnowcu. Od tamtej pory pracownikom szpitala św. Barbary w Sosnowcu nie udało się z kierowcą karetki wysłanej do Poznania skontaktować.

[Aktualizacja] Wstępne ustalenia policji wskazują na to, że cysterna przewożąca biopaliwa w pewnej chwili zjechała na przeciwny pas ruchu i zderzyła się z prawidłowo jadącą karetką. Oba pojazdy stanęły w ogniu. Karetka (Renault Kangoo, w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu jeździła od roku) spłonęła doszczętnie. Kierowca zginął w jej wnętrzu. Rodzina 48-letniego kierowcy z którą skontaktował się już Szpital Wojewódzki św. Barbary w Sosnowcu, została już objęta pomocą psychologa.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button