Zwyzywał kierowcę i chciał go pobić. Mężczyzna w Żorach miał zamiar przenocować na środku drogi!
Do nietypowego zdarzenia doszło w sobotę 26 października tuż po północy w Żorach. 48-letni jastrzębianin, jadąc Aleją Jana Pawła II zauważył na jezdni leżącego człowieka. Zatrzymał się i podszedł, aby sprawdzić, czy mężczyzna nie potrzebuje pomocy. Ten jednak kierowcę zwyzywał i zaczął się z nim bić! Kierowca ani na słuchanie wulgaryzmów ani na bokserski sparing w środku nocy na drodze ochoty nie miał – zadzwonił więc po policję.
Po chwili na miejscu pojawił się radiowóz. Mimo, że mężczyzna nie zgodził się na badanie alkomatem, jego stan wskazywał na wyraźne upojenie alkoholem. Nie tylko nie chciał dmuchnąć w alkomat ale i powiedzieć kim jest. Mundurowi wyboru nie mieli – zatrzymali agresywnego “śpiocha” który chciał na środku jezdni odespać “nocne wrażenie”. Okazało się, że to 30-letni mieszkaniec Żor. Po wytrzeźwieniu i spędzonym w policyjnym areszcie dniu, agresywny mężczyzna został ukarany 300-złotową grzywną i zwolniony do domu.