KrajRegionWiadomość dnia

Medycyna – ekskluzywne dobro dla pacjentów, ekskluzywny kierunek tylko dla wybranych uczelni?

Nauka luksusowa, bo nie dla wszystkich. Trudny egzamin z rzeczywistości przejść musieli w murach Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach. I choć “student” przygotowany jak nigdy, to postanowili go oblać. -Uważam, że ten wniosek został przygotowany bardzo dobrze i w zasadzie punkty, które zostały nam zarzucone, no niekoniecznie zgadzam się z tą negatywną decyzją – podkreśla Magda Wierzbik-Strońska, prorektor Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach. Polska Komisja Akredytacyjna zarzuciła między innymi niespełnienie wymagań dotyczących kadry naukowej i brak prowadzenia badań. Przedstawiciele uczelni przekonują, że w rzeczywistości chodzi o kosmetyczne zmiany we wniosku. -W momencie kiedy odniesiemy się, skorzystamy z trybu 30-dniowego i złożymy wyjaśnienia, do uzasadnienia tej uchwały, myślę że nie powinniśmy liczyć na jakieś negatywne emocje – wyjaśnia Michał Ekkert, prezes Szpitala Miejskiego w Knurowie, Wyższa Szkoła Techniczna.

Wydział Nauk Medycznych Wyższej Szkoły Technicznej ma współpracować między innymi ze Szpitalem Świętej Barbary, gdzie studenci mają korzystać z sal operacyjnych czy laboratoriów. Porozumiano się także z Uniwersytetem Śląskim. -W momencie, kiedy studenci WST potrzebują laboratoriów, to my jako UŚ  jesteśmy też w stanie negocjować, ekonomizować, żeby pracowały nie tylko na korzyść studentów UŚ, ale na korzyść społeczności akademickiej – zapewnia dr hab. Paweł Jędrzejko, Uniwersytet Śląski.

Każdy nowy kierunek medyczny będzie z korzyścią dla pacjentów. Z danych Śląskiej Izby Lekarskiej wynika, że w Polsce na tysiąc mieszkańców przypada średnio nieco ponad …dwóch lekarzy, co plasuje nas na szarym końcu średniej europejskiej. To jednak nie jedyny problem. -W niektórych specjalizacjach wielu lekarzy osiągnęło 50 rok życia, wiele jest specjalizacji, gdzie ten odsetek lekarzy powyżej 50 roku życia jest znaczny, np. w przypadku ginekologii i położnictwa, aż 69% lekarzy jest powyżej tego wieku – wylicza Anna Zadora – Świderek, Śląska Izba Lekarska. Aktywni lekarze przestrzegają jednak przed słomianym zapałem. Podkreślają też, że wiedza książkowa, to dopiero połowa sukcesu. -Żebyśmy mieli serce, żebyśmy byli przede wszystkim człowiekiem. Bo lekarz, który będzie miał  najlepszą wiedzę, super wysoki poziom wykształcenia a nie będzie miał nie tylko empatii ale tego serca, będzie trudno mógł zdobywać sukcesy terapeutyczne – argumentuje dr Marzena Miszczyk-Stokłosa, przychodnia “Avimed” W Piekarach Śląskich.
 
W przypadku nowego kierunku w Wyższej Szkole Technicznej, choroba przez Polską Komisję Akredytacyjną została zdiagnozowana. Pacjent ma teraz miesiąc by wyzdrowieć.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button