Fałszywi wnuczkowie są “niepochytani”. Szczególnie w Mikołowie. Dzwonią …do tych samych osób

To rzadki przypadek, aby dwóch oszustów usiłowało wyłudzić pieniądze metodą na wnuczka u tej samej osoby i to tego samego dnia! Najpierw 66-letnia mieszkanka ul. Młyńskiej w Mikołowie odebrała telefon, w którym mężczyzna podający się za członka rodziny usiłował wyłudzić od niej 40 tysięcy złotych. Około południa kobieta otrzymała kolejny telefon z prośbą o pomoc, tym razem oszust podawał się za wnuczka. Na tym nie koniec! Oszuści – także działający metodą na fałszywego wnuczka usiłowali w ostatnim czasie naciągnąć jeszcze kilka innych starszych osób z Mikołowa, podając się przez telefon za dawno nie widzianych członków rodziny. Prośby motywowane są w różny sposób – okazyjnie kupowane auto, pieniądze potrzebne na opłacenie szpitala a nawet ..na łapówkę dla wymiaru sprawiedliwości.

Żadna z pań, do których w Mikołowie dodzwonili się fałszywi wnuczkowie, nie dała się nabrać. I dobrze, bo straty byłyby spore – oszuści chcieli pieniędzy w kwotach od 27 do 40 tys.zł. Kontakt telefoniczny, to nie jedyna metoda działania przestępców. Zdarzają się kradzieże „na panów z gazowni”, „na nową sąsiadkę” albo „sympatycznego rozmówcę z ulicy”.