KrajRegionWiadomość dnia

Obchody Święta Niepodległości na Śląsku. 11 listopada Rudy 102 wjedzie na Plac Sejmu Śląskiego

Przetrwał wojnę polsko-bolszewicką i kilkudziesięcioletni epizod w Afganistanie. Prawie stuletni czołg Renault FT 17 do Polski wrócił w zeszłym roku. – Jest to unikat, jeśli chodzi o zbiory muzealne w Polsce. Jest to jedyny czołg tego typu historycznie związany naprawdę z Polską od początku odzyskania niepodległości – zaznacza Mirosław Zientarzewski, Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. W sumie 120 takich pojazdów posiadała polska armia. Ten jednak w boju został przejęty przez Rosjan i najprawdopodobniej przekazany jednemu z afgańskich emirów. Podczas defilady prezydenckiej w stolicy, FT 17 pojedzie z Placu Piłsudskiego pod Belweder. Żeby było to możliwe, konieczne było zainstalowanie zupełnie nowego napędu w gliwickich zakładach Bumar Łabędy. – Serdecznie dziękuję polskiemu przemysłowi obronnemu, który włożył wiele wysiłku i wiele serca w to, aby ten czołg już mógł dzisiaj, a konkretnie 11 listopada uświetnić marsz Razem, ku Niepodległej, będzie szedł na czele tego pochodu – mówi Bronisław Komorowski, prezydent RP.

Czołgu, tyle że niekoniecznie związanego z wydarzeniami niepodległościowymi, nie zabraknie też w województwie śląskim. Słynny T34 znany jako Rudy z serialu Czterej Pancerni urozmaicić ma obchody na Placu Sejmu Śląskiego w Katowicach. Pojazdów wojsk Układu Warszawskiego ma być jednak więcej. Zabrzańska grupa rekonstrukcyjna Śląsk do Katowic przyjedzie siedmioma pojazdami. – Zapewniamy stuprocentową możliwość obejrzenia tego z zewnątrz, tak i w środku. Pewnie nie wszystkie sprzęty będą tak swobodnie dostępne, z tym że czołg oczywiście, jak najbardziej – tłumaczy Wacław Widuchowski, komendant Grupy Śląsk. Na niepodległościowe uroczystości wyjechały dziś też inne pojazdy. Część z nich będzie można zobaczyć na Stadionie Śląskim. – Gdzie jest organizowana już trzecia edycja zdjęć na stadionie. Wszyscy razem pozujemy do zdjęcia. W tym roku układają tam napis Polska. Jedzie tam sprzęt lekki i lekka kawaleria, czyli armaty, ciężarówki, krazy – opisuje Maciej Widuchowski, bosman Grupy Śląsk.

Aby tradycji 11 listopada stało się zadość, co roku w obchodach biorą udział członkowie grupy historycznej z Gliwic, w mundurach przedwojennych śląskich policjantów. – Śląsk posiadał swoją autonomię i także posiadał swoją przedwojenną policję, autonomiczną policję województwa śląskiego. To właśnie ona w okresie międzywojennym dbała o porządek i bezpieczeństwo – wyjaśnia Grzegorz Kotwicki, GRH Śląska Policja.

Bezpieczeństwo, z którym podczas obchodów Święta Niepodległości w województwie śląskim bynajmniej w ostatnich latach nie było problemu. Bojowe przygotowania grup rekonstrukcyjnych do jutrzejszych uroczystości mają w stu procentach pokojowy wymiar.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button