Tak będzie wyglądał nowy stadion Ruchu Chorzów [Wizualizacje]

ZOBACZ WIZUALIZACJE STADIONU RUCHU

Projekt autorstwa firmy GMT Mysłowice wygrał konkurs na opracowanie koncepcji architektonicznej stadionu przy ulicy Cichej w Chorzowie. Stadion będzie miał 12 tysięcy miejsc, a następnie może zostać rozbudowany o kolejne cztery tysiące krzesełek.

Całość prac ma kosztować ponad 70 mln złotych. Plan zakłada wbicie pierwszej łopaty na budowie w sierpniu 2014 roku. Pierwsza trybuna ma być gotowa przed rundą wiosenną 2015. Podczas budowy Niebiescy cały czas mają rozgrywać mecze na swoim boisku.

Więcej na ten temat w Silesia Informacjach o godzinie 17.45 i 20.

Materiał Wojciecha Marczyka:

Już wiadomo, jak będzie wyglądał nowy stadion Ruchu Chorzów. Konkurs na koncepcję wygrała firma GMT z Mysłowic. Projekt powinien być gotowy w połowie przyszłego roku. Koszt inwestycji w wersji podstawowej, czyli na 12 tysięcy miejsc, nie może przekroczyć 96 milionów złotych. Kiedy nowy obiekt powstanie? O tym Wojciech Marczyk.

Stadion przy ulicy Cichej w Chorzowie może już niedługo być dla kibiców bardziej przyjazny. -Praca ta została wykonana przez biuro GMT Mysłowice. Serdecznie gratulujemy – odczytywał werdykt Piotr Fischer, architekt, przewodniczący komisji konkursowej. To właśnie ich projekt wygrał konkurs na nowy stadion Ruchu Chorzów. Nowy stadion ma zwracać uwagę nawet elewacją. -Kiedy ktoś jest w ruchu, najeżdżając czy nachodząc będzie widział ten stadion w jednym kolorze, a po przejściu pewnego punktu ten stadion zmieni kolor – mówi Piotr Fischer, architekt, przewodniczący komisji konkursowej. Cały obiekt będzie oczywiście w barwach niebiesko-białych. Trybuny będą mogły pomieścić 12 tysięcy kibiców.
 
-Prezes Boniek podziela moja opinię, że Ruch Chorzów powinien mieć stadion, nie większy niż 12 tysięcy miejsc. Myślę, że ta możliwość rozbudowy do 16 zawsze daje pewną furtkę, gdyby coś się zmieniło – mówi Andrzej Kotala, prezydent Kotala. Zmianom przy Cichej przyklaskują też i kibice. Kibice, którzy rok temu wyszli na ulicę, aby pokazać prezydentowi Kotali, że pamiętają o obietnicy budowy stadionu. -Musi tutaj powstać stadion na Cichej. Wszyscy tego pragniemy. Jak najszybciej żeby to powstało. Nie musi być duży – mówi Damian Łuczak, kibic Ruchu Chorzów. Za to duże problemy mogą być z jego budową. Na drodze do jego powstania stanęła polityka.
 
-Ja tam 10 lat temu też byłem zwolennikiem budowania nowego stadionu – mówi Ryszard Sadłoń, radny Chorzowa, Wspólny Chorzów. Teraz głos leży właśnie po stronie radnych Chorzowa. Bo to oni będą pod koniec listopada głosować nad tym, czy zabezpieczyć fundusze w przyszłorocznym budżecie. Większość w radzie miasta ma ugrupowanie Wspólny Chorzów, które do nowego stadionu podchodzi sceptycznie. -Miasta Chorzów na ten stadion nie stać. Jesteśmy bodaj 12 miastem jeżeli chodzi o biedę. Jeżeli my damy te pieniądze na stadion, to się okaże potem, że nie ma na utrzymanie tego stadionu – mówi Ryszard Sadłoń, radny Chorzowa, Wspólny Chorzów. Nie cała rada miejska jest jednak takiego zdania.

-Jeżeli kibice mają oglądać w komfortowych warunkach mecze, to ten stadion w Chorzowie musi powstać – mówi Grzegorz Krzak, radny Chorzowa, PiS. By jednak zapełnił się kibicami, muszą być na nim rozgrywane mecze. Bo to gdzie Ruch będzie grał pewne jeszcze nie jest. Dalej pod uwagę brany jest Stadion Śląski.
 -My tak naprawdę nie możemy pozwolić sobie na komfort czekania. Jeżeli wcześniej zostanie ukończony Stadion Śląski i uda nam się na dogodnych warunkach na nim funkcjonować, to przeniesiemy się na Stadion Śląski – mówi Donata Chruściel, rzecznik prasowy Ruchu Chorzów. W tym polityczno klubowym sporze, najgorsze jest to, że nikt o zdanie znowu nie zapytał kibiców.