RegionWiadomość dnia

Zaparkował moplikiem policjantom w radiowozie. I dawał im 2 tysiące! Pijany motorowerzysta w Gostyni miał 2 promile

Do zdarzenia doszło na ul. Rybczyńskiego w Gostyni. Policjanci z mikołowskiej drogówki zwrócili uwagę na motorowerzystę, jadącego środkiem jezdni. Policyjny nos, mówiący mundurowym, że w ich stronę jedzie pijany kierowca nie mylił stróżów prawa. Jednak kiedy policjanci chcieli mężczyznę zatrzymać do kontroli – ten postanowił ich ominąć. Na tyle niefortunnie, że uderzył w tył policyjnego radiowozu. Kontrola wykazała, że 56-latek jest pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie.

To nie pierwszy tego typu “popis” 56-latka. Mężczyzna był już w przeszłości karany za jazdę po pijaku i ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do 2016 roku. Ponadto prowadził motorower bez dokumentów i ubezpieczenia OC. To nie koniec przewinień, jakich dopuścił się mieszkaniec Orzesza. Zdesperowany mężczyzna usiłował wręczyć interweniującym policjantom 2 tysiące złotych – byle by tylko zapomnieli o tym, że po pijaku wjechał im w radiowóz motorowerem. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Orzeszanin odpowie za próbę przekupstwa policjantów, zignorowanie zakazu sądowego i kierowanie pojazdem po pijaku, którego dopuścił się w warunkach tzw. recydywy. Odpowie przed sądem także za kolizję z policyjnym radiowozem, brak wymaganych dokumentów i aktualnego ubezpieczenia. Grozi mu za to nawet 10 lat więzienia.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button