Do wydobycia 100 mln ton węgla! Powstanie nowa kopalnia! Zbuduje ją Kopex

Zarząd Kopeksu liczy, że budowa rozpocznie się w 2015, a pierwszy urobek trafi na powierzchnię w 2018 roku. Kopalnia zostanie wybudowana na terenie trzech gmin – Przeciszowa, Polanki Wielkiej i Oświęcimia na obszarze koncesyjnym Oświęcim-Polanka 1. Obszar całego złoża to ok. 42 km2. Na pięciu pokładach znajduje się ok. 100 milionów ton zasobów operatywnych węgla. Szacowana dziś głębokość eksploatacji to 250-650 m. Dzięki stosunkowo niewielkiej głębokości złoża zamiast tradycyjnych szybów urobek będzie wydobywany upadowymi. „To najlepsze rozwiązanie przy tej głębokości. – mówi prezes Kopeksu, Józef Wolski – Jest tańsze w budowie i eksploatacji, sama budowa jest krótsza, a późniejsza eksploatacja znacznie wydajniejsza”.
 
Kopex spodziewa się osiągnąć niskie koszty wydobycia przy dobrej jakości węgla. Okres eksploatacji szacowany jest na ok. 30 lat. W kopalni pracę znajdzie ok. 1050 osób – większość będzie pracownikami kopalni, ale Kopex planuje również współpracę z firmami zewnętrznymi. Przygotowaniami oraz budową kopalni zajmie się należąca do Kopex S.A. spółka Kopex-Ex-Coal. Obecnie prowadzone są prace dokumentacyjne nowej inwestycji. W 2014 roku Spółka chce wystąpić o koncesję wydobywczą. Rozpoczęcie budowy planowane jest na 2015 rok.

MATERIAŁ GRZEGORZA BIERNACKIEGO:

Jest szansa na więcej miejsc pracy w gminie Przeciszów koło Oświęcimia. Właśnie tam już niedługo rozpocznie się budowa kopalni węgla kamiennego. Co o tych planach mówi urząd gminy? Jak na to reagują mieszkańcy?

Ma kosztować około półtora miliarda złotych i zatrudniać ponad 1000 osób. Za pięć lat wydobycie rozpocznie nowa kopalnia węgla kamiennego w Przeciszowie koło Oświęcimia. – Dla mnie ważne jest to, żeby młodzież pozostała na terenie gminy Przeciszów. Obecnie młodzież wyjeżdża z terenu gminy. Nie ma tutaj zakładów pracy. Pracują albo na terenie Polski albo na terenie innych państw UE – mówi Bogdan Cuber, wójt gminy Przeciszów.

– Mam synów w wieku 13 i 6 lat. Gdyby ta kopalnia powstała, to mieliby przynajmniej jakieś alternatywy na dalsze życie – mówi Maciej Momot, mieszkaniec Przeciszowa. Nie tylko w przypadku Macieja Mamota informacja o budowie kopalni rozbudza wyobraźnię. – Wiadomo, że jest to dobre, bo będą miejsca pracy. Wiadomo, że infrastruktura się poprawi i wszystko – dodaje.

Kopalnię ma wybudować firma KOPEX, specjalizująca się w produkcji maszyn górniczych. Teraz zamierza starać się o koncesję na wydobycie węgla w tym rejonie. – Realizacja jest zatwierdzona, zaharmonogramowana i na tym etapie już wykonywana – informuje Bogusław Chrószcz, prezes zarządu Kopex Coal.

Wydaje się, że nic już nie stoi na przeszkodzie, by nowa kopalnia powstała. – Przystępując do tego projektu przeanalizowaliśmy wiele lokalizacji – między innymi te, które dzisiaj również są analizowane i to, gdzie są potencjalni inwestorzy do budowy kopalń. Natomiast analizując nasze inwestycje, stwierdziliśmy, że najkorzystniejsze warunki występują w tym rejonie i tam zdecydowaliśmy się wybudować kopalnie – tłumaczy Józef Wolski, prezes firmy Kopex.

Co ciekawe, będzie to kopalnia inna niż te powszechnie znane. Nie będzie w niej tradycyjnych szybów. Węgiel na powierzchnię trafiał będzie po specjalnej pochylni. Eksperci podkreślają, że nowa kopalnia ma szanse stać się jedną z najnowocześniejszych nie tylko w kraju, ale i w Europie. Jednak jednocześnie dodają, że każda taka inwestycja jest bardzo kosztowna i niewielu na nią stać. – Jestem ostatnim Polakiem, który wybudował kopalnię. Wiem, że kopalnia Budryk kosztowała wówczas 250 milionów dolarów. Dziś kopalnia od zera, to jest koszt rzędu 350 milionów dolarów. Nawet ten model, który proponuje KOPEX, czyli kopalnia bez szybów, z pochylniami, musi kosztować około 200-250 milionów dolarów. Jak mają tyle pieniędzy to dobrze – stwierdza Jerzy Markowski, były wiceminister przemysłu i handlu oraz gospodarki.

Spółka KOPEX szacuje, że pod ziemią znajduje się 131 mln ton węgla. To pozwoli na wydobycie przez co najmniej 30 lat.