Jak wynika ze wstępnych ustaleń strażaków i policji, 14-latka brała wczoraj (16.12) późnym wieczorem kąpiel. Jak przypuszczają strażacy, przez różnicę temperatur mogło dojść do tzw. cofnięcia gazów z piecyka gazowego. Chociaż dokładną przyczynę śmierci 14-latki z Czechowic-Dziedzic wyjaśni sekcja zwłok, to wstępnie ustalono, że było nią właśnie zaczadzenie.
To niejedyne zgłoszenie o zatruciu tlenkiem węgla. We wtorek 17 grudnia tuż po północy, pogotowie ratunkowe przewiozło do szpitala czworo dzieci w wieku 1,5 roku, 8, 14 i 15 lat, które uległy zatruciu czadem w jednym z bielskich mieszkań przy ul. I Armii Wojska Polskiego. – Ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo – mówi Elwira Jurasz z bielskiej policji.