RegionWiadomość dnia

1 maja w Żorach ruszyła darmowa komunikacja [ZDJĘCIA] Mieszkańcy już szturmują autobusy?

-Są bilety za 1,70 do 20 minut, przepraszam te po 1,20 były do 10… Takie pomyłki już się zdarzać nie powinny. Dziś na drogi w Żorach pierwszy raz wyjechały darmowe autobusy. Nie wyjadą jednak poza granicę miasta. -Większość na przykład młodzieży, dojeżdża do szkoły czy do Pawłowic czy do Jastrzębia nawet mająca meldunek tutaj w Żorach, może poruszać się tylko na terenie Żor. Więc myślę, że te bilety dalej będą sprzedawane – uważa Magdalena Jakubowska, kioskarka. Jednak żeby poruszać się po Żorach komunikacją miejską wystarczy tylko z niej skorzystać. Jak mówią specjaliści, to przede wszystkim układ ulic w mieście pozwala na takie rozwiązanie. -Większość mieszkańców mieszka w promieniu niecałych 2 kilometrów od centrum miasta. Pozostali mieszkańcy w znacznej większości mieszkają wzdłuż głównych osi, wzdłuż głównych dróg. I dlatego było to możliwe – podkreśla Bronisław Jacek Pruchnicki, doradca prezydenta Żor ds. infrastruktury.

ZDJĘCIA: Od 1 maja w Żorach funkcjonuje bezpłatna komunikacja. W obrębie miasta nie trzeba płacić za bilety na autobus!

Hasło, które zachęca do jazdy za darmo już dziś przyciągnęło na przystanki wielu pasażerów. Bo bezpłatna komunikacja pomoże rozwiązać wiele codziennych problemów.-Wygodne, trochę miejsc mało ale może być. Nie będę jechał autem po ziemniaki tylko autobusem pojadę. Proste – mówi jeden z mieszkańców Żor.  Inni w takiej formie miejskiego podróżowania też widzą same plusy. -Jechałem pierwszy dzień, ale myślę że to jest dobra idea. I mam nadzieję, że się sprawdzi, że się zmniejszy ruch samochodów w mieście – argumentuje Jacek Prządka, mieszkaniec Żor. Żory jeszcze do wczoraj do każdego kilometra przejechanego autobusem musiały dopłacić grubo ponad cztery złote. Dziś ta kwota pomniejszyła się o prawie złotówkę. -Ja nie widzę zagrożeń. Wiele pracy włożyliśmy żeby przygotować dobre linie. W przetargu zażądaliśmy nowych autobusów z klimatyzacją. Dopasowanych wielkością do naszych potrzeb – podkreśla Waldemar Socha, prezydent Żor.
 
A, że potrzeby duże nie są, to na takie autobusy miasto spokojnie mogło sobie pozwolić. I choć rządzący opinii pasażerów się obawiali, to już dziś widać, że bać nie ma się czego. -Na razie są tak zadowoleni… mile zadowoleni. To była już taka informacja w mediach, że po prostu są już zorientowani w temacie. Czekali na ten dzień dość długo – mówi Bronisław Szczygieł, kierowca darmowego autobusu.

Teraz na takie rozwiązania czekają pasażerowie innych miast. W polsce darmowa komunikacja działa między innymi w mazowieckich Ząbkach a także w Nysie i Płocku. Czy dołączą do nich kolejne – pokaże doświadczenie tych, którzy na taki krok już się zdecydowali.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button