16 września referendum w Gliwicach
Gliwiccy referendyści, którzy zarzucają miejskim władzom chaos, zadłużanie Gliwic i wyrzucenie z ich granic tramwajów, mimo że dopięli swego i referendum się odbędzie – nadal nie ogłosili swojego ewentualnego kandydata na najwyższy urząd w mieście. Obywatelski Komitet Referendalny zwołał co prawda specjalną konferencję prasową, ale na pytanie kto mógłby być ich kandydatem – nie odpowiedzieli. Referendyści chcą zgłosić dwóch lub nawet trzech kandydatów. Jeśli referendum zakończyłoby się odwołaniem obecnego prezydenta – zgłoszą ich premierowi jako kandydatów na potencjalnych zarządców komisarycznych. Jeśli premier wybrałby jednego z nich – z automatu byłby on kandydatem na prezydenta, wystawionym przez przeciwników Frankiewicza. W przypadku wyboru na komisarza kogoś spoza referendystów, wybiorą jednego kandydata na prezydenta. Na razie pomysłodawcy referendum ruszają z kampanią, która ma nakłonić mieszkańców do pójścia do głosowania.