18-latek zmarł na komisariacie. Sprawę bada prokuratura

20 lutego 2020

0 1 minuta

Policja prosi o pomoc w ujęciu sprawcy kradzieży z Sosnowca. W ręce złodzieja wpadł telefon warty 600 zł. Na stronie KMP Sosnowiec jest zdjęcie z wizerunkiem poszukiwanego. [archiwum]

Przewieziony na komisariat w Poznaniu 18-latek, zmarł. Trafił tam po wcześniejszej awanturze, którą urządził matce w domu. To ona wezwała służby. Sprawę bada prokuratura.

TOP 5 Silesia Flesz: Górnicy szykują najazd na Warszawę!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

Prawdopodobnym jest, że chłopak chorował na serce i nadużywał środków psychoaktywnych. To może być przyczyną jego śmierci – ale to na razie nie zostało potwierdzone. Chłopak był agresywny, o czym policjanci dowiedzeili się od jego matki. Z tego powodu też trafił na komisariat w Poznaniu. Tam wczoraj zmarł.

Jak podaje Polsat News, mężczyzna został przewieziony do komisariatu, tam w pewnym momencie zaczął tracić przytomność. Jak podał Borowiak, został natychmiast rozkuty, policjanci rozpoczęli resuscytację. Na miejsce wezwane zostało pogotowie ratunkowe. Po kilkudziesięciu minutach reanimacji lekarz stwierdził zgon.

Ciąg dalszy artykułu poniżej