20-lecie Barbary
Trudno w to uwierzyć, ale Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im św. Barbary istnieje dopiero od 20 lat. Dzięki doskonale wyszkolonemu i oddanemu personelowi, w tak krótkim czasie, placówce udało się na tyle mocno zapaść w świadomość mieszkańców województwa, że dziś nikt nie wyobraża sobie życia bez Szpitala św. Barbary, potocznie zwanego „Górniczym”.
Sosnowiecka placówka, już w w fazie projektowania, nastawiona była na pomoc górnikom oraz mieszkańcom całego regionu w nagłych stanach zagrożenia życia i zdrowia.Tutejsi medycy nieustannie pomagają poszkodowanym w różnego rodzaju wypadkach komunikacyjnych, turystyczno-rekreacyjnych, czy w przemyśle ciężkim. Personel Barbary walczył już o życie ofiar katastrofy hali MTK w Katowicach, pomagał też poszkodowanym w niedawnym wypadku autokarowym w Serbii.
Każdego miesiąca do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w WSS nr 5 trafia około 180 pacjentów, których życie jest w poważnym niebezpieczeństwie. Około 60 z nich cierpi z powodu urazów wielonarządowych. – Ten szpital zawsze był synonimem nowoczesnego rozumienia idei ratownictwa, pomimo iż powstał na wiele lat przed wprowadzeniem w Polsce medycyny ratunkowej oraz szpitalnych oddziałów ratunkowych. Chcemy, aby mieszkańcy województwa śląskiego, w nagłych wypadkach, nadal mogli liczyć na pomoc lekarzy z Sosnowca – mówi Iwona Łobejko, dyrektor placówki. – 09 marca 2007 otworzono w Sosnowcu nowoczesny Szpitalny Oddział Ratunkowy. Posiadamy więc doskonałą bazę szpitalną, spory zasób sprzętu, a przede wszystkim grupę wyszkolonych i oddanych specjalistów – lekarzy, pielęgniarek i ratowników. Teraz czas na budowę zespołów wyjazdowych, jak i z prawdziwego zdarzenia lądowiska – dodaje Łobejko.
Na początku 2007 roku przeprowadzono w św. Barbarze pionierską w kraju, neurochirurgiczną operację usunięcia guza mózgu z wykorzystaniem systemu pokazującego precyzyjnie położenie ośrodków mowy, ruchu czy słuchu. To przełomowy moment dla polskiej neurochirurgii. System neuronawigacji radykalnie zmniejsza ryzyko uszkodzenia najważniejszych ośrodków w mózgu i biegnących od nich połączeń odpowiedzialnych za mowę, widzenie i poruszanie się. Jeden z lekarzy uczestniczących w prekursorskiej operacji porównuje system neuronawigacji do samochodowego GPS-u. Nic zatem dziwnego, że Odział Neurochirurgii sosnowieckiego WSS numer 5 w rankingu tygodnika Newsweek został uznany za najlepszy taki oddział w Polsce. WSS nr 5 to szpital – gigant.
W ostatnich latach leczy się tutaj ponad 23.000 pacjentów rocznie. Tutejszy Zakład Diagnostyki Laboratoryjnej wykonuje ponad 400. 000 badań rocznie, zaś pracownicy Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii przeprowadzają co roku ponad 8.000 znieczuleń do operacji. Gdyby wszyscy dotychczasowi pacjenci szpitala złapali się za ręce, to utworzyliby łańcuch sięgający z Sosnowca do Warszawy.
