RegionWiadomość dnia
29-latek zmarł w ogrzewalni. Sprawę zbada prokuratura [WIDEO]

Mężczyzna do placówki przy ulicy Stalmacha trafił w czwartek wieczorem. Przywiozła go straż miejska. Wiadomo, że był trzeźwy. Jego śmierć stwierdzono dopiero w piątek rano. Wiadomo, że mężczyzna jeszcze około godzinę przed śmiercią rozmawiał z jednym z pracowników placówki. Na razie nie wiadomo, co jest przyczyną śmierci młodego mężczyzny. Na jego ciele nie ma śladów, wskazujących działanie innych osób. W ogrzewalni przebywało wtedy około 30 osób. Sprawę bada policja i prokuratura.