30 Seconds to Mars zagra w Rybniku! [WIDEO] Jest już klip promujący koncert 30 Seconds to Mars w Rybniku
30 Seconds to Mars zagra koncert w Rybniku 22 czerwca 2014 roku. Będzie to szósta wizyta 30 Seconds To Mars w Polsce. Poznajcie ceny biletów.
Aktualizacja – 16.12.2013: Bilety na koncert 30 Seconds to Mars na Stadionie Miejskim w Rybniku trafiły dziś (16 grudnia) do sprzedaży. Wejściówki można nabywać przez strony: www.imprezyprestige.com, ebilet.pl, eventim.pl oraz ticketpro.pl. Bilety będą również rozprowadzane w sieci salonów Empik oraz w sklepach: Media Markt i Saturn.
Za wejście do Golden Circle trzeba zapłacić 229 złotych. Z kolei bilet na płytę A kosztuje 135 złotych. Bilety na trybuny sprzedawane są w cenie 155 złotych. Bilet na strefę VIP to już koszt 699 zł. Te ceny obowiązywać będą do 24 grudnia. Po tym terminie wszystkie wejściówki zdrożeją o 20 złotych.
10.12.2013: Taką informację dzisiaj (10 grudnia) na antenie Radia 90 przekazał prezydent Rybnika Adam Fudali. Amerykański zespół rockowy będzie gwiazdą przyszłorocznego koncertu na Stadionie Miejskim. Grupa została założona w 1998 roku przez aktora i wokalistę Jareda Leto. Na razie nie są jeszcze znane szczegóły koncertu 30 Seconds To Mars w Rybniku w 2014 roku. Wkrótce poznamy więcej informacji.
CZYTAJ TAKŻE: Obłędny Rod Stewart i jego boskie kobiety! Koncert Roda Stewart w Rybniku! [ZDJĘCIA]
30 Seconds to Mars wystąpił w Polsce dotychczas pięć razy. Dwa razy w Warszawie i Łodzi oraz raz w Krakowie.
To kolejny koncert gwiazdy w Rybniku. Wcześniej wystąpili tutaj Bryan Adama, Guns N’ Roses oraz Rod Stewart .
Był Bryan Adams, widownię oderwał od murawy fenomenalny Rod Stewart. Teraz czas na gwiazdę trochę młodszą, ale jednak robiącą furorę na całym świece. Amerykańska formacja “30 seconds to Mars” na żużlowej arenie w Rybniku wystąpić ma w czerwcu przyszłego roku. Dokładne ceny biletów będą znane już w czwartek, 12 grudnia.
ZDJĘCIA: w 2014 roku koncert w Rybniku zagrają 30 seconds to Mars!
Rekordziści Guinnessa w liczbie zagranych koncertów podczas jednej trasy. 300 występów w ciągu dwóch lat. Również w Polsce i to niejednokrotnie. Za pół roku zawitają w Rybniku ku zaskoczeniu, ale i radości szczególnie żeńskiej części publiczności. – Ten zespół nie dość, że ma fajną muzykę, fajnie jest zgrany instrumentalnie, to do tego też właśnie słowa są bardzo mądre – podkreślają fanki Thirty seconds to Mars, Agata i Antonina. Słowa też, ale najbardziej przyciąga fanki aparycja frontmana zespołu 30 seconds to Mars, który zagra w 2014 roku w Rybniku. Nie tylko rozśpiewany, ale też próbujący się w filmach np. American Psycho czy Requiem dla Snu. – Wokalista, Jared Leto, on ma taki fenomenalny głos i umie tak wkręcić osobę do wysłuchania – mówią Agata i Antonina, fanki 30 seconds to Mars.
Szczególnie, gdy wieść o koncercie na rybnickim stadionie poszła w świat. -Klienci zaczynają się więcej interesować, czy to wcześniejszymi czy też również nowymi płytami. Jest to teraz taki okres początkowy. Płyty będą się stale pojawiać jak i również klienci – mówi Paweł Majchrzak, Empik w Katowicach. Koncert jest jednak dużym zaskoczeniem nie tylko dla fanów ale też muzycznych dziennikarzy. Ci spodziewali się konsekwencji w dotychczasowym doborze gwiazd, które występowały w Rybniku. -Teraz zmiana, zespół, który powstał w końcówce lat 90-tych, swoją popularność zdobywali przez pierwszą dekadę XXI w. I jest to bardzo ciekawa propozycja, oni byli w Polsce już kilkukrotnie – mówi Bartłomiej Gruchlik, dziennikarz Polskiego Radia Katowice.
Podobnie jak pozostałe gwiazdy, które można było zobaczyć w Rybniku. Tyle, że na muzycznej scenie obecne znacznie dłużej. Wciąż w świetnej formie Rod Stewart trzy miesiące temu wystąpił dla 15 tysięcy fanów. Nawet deszcze nam nie przeszkadza, nawet pogoda nam nie przeszkadza. Przyjechaliśmy z Grodkowa, spod Opola – mówiła wtedy Bożena Deras, która przyjechała we wrześniu na koncert Roda Stewarta do Rybnika z Grodkowa. O ile gwiazda rodem ze Szkocji koncert w Rybniku rozpoczęła punktualnie, to na Guns'n Roses rok wcześniej w tym samym miejscu trzeba było czekać… 2,5 godziny. Mimo opóźnienia kilkunastotysięczna publiczność dopisała. Wszystko wskazuje też na to, że nie będzie inaczej za pół roku, kiedy w Rybniku wystąpi 30 seconds to Mars.
