Sport

90 lat PZN

8 medali… dorobek polskich zawodników w zimowych igrzyskach olimpijskich nie wygląda imponująco. – To jest bardzo mało – aż wstyd o tym mówić, bo Polska nie jest takim małym krajem. Wiele młodych talentów jednak straciło te medale, ale może to nie ich wina, bo ja też powinienem być mistrzem świata ze trzy razy – uważa Wojciech Fortuna, złoty medalista IO Sapporo 1972.

Wojciech Fortuna może swoich prywatnych aspiracji dotyczących mistrzostw świata nie spełnił, ale wciąż w annałach pozostaje naszym jedynym złotym medalistą zimowych igrzysk olimpijskich. A swój laur ten gentlemen święcił w 1972 roku w Sapporo. Teraz jednak na końcu tego tunelu wielu widzi przysłowiowe światełko. – Mamy zawodników, którzy są w stanie walczyć o medale olimpijskie więc oceniamy, iż medalowych olimpijskich szans mamy 6! Ile z nich uda się wykorzystać tego nie wiemy – oznajmia Apoloniusz Tajner, prezes PZN.

Do owych szans na pewno należy Adam Małysz, Kamil Stoch i drużyna skoczków no i przede wszystkim bardziej wymierna Justyna Kowalczyk. A Polska Królowa Śniegu sama ma 3 medalowe szanse, a kto wie jak zaprezentuje się jeszcze sztafeta jeśli pobiegnie tak, jak w tym roku w Libercu?

Do Igrzysk Olimpijskich w Vancouver pozostały 122 dni… oby do dni radości i chwały, a wtedy kolejny jubileusz PZN-u będzie jeszcze bardziej okazały.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button