Kraj
Adam Słomka zatrzymany przez policję
12-go stycznia ogłoszenie wyroku wobec autorów stanu wojennego opóźniło się o ponad półtorej godziny. Słomka wtargnął za stół sędziowski, skąd został wyprowadzony przez policję. Potem wrócił na salę i nadal wygłaszał swoje zarzuty pod adresem wymiaru sprawiedliwości III RP. Wyrok musiał być ogłoszony w innej sali i bez publiczności. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał go na 14 dni aresztu.