AlarmKrajRegionWiadomość dnia

Akcja poszukiwawcza w Mysłowicach wstrzymana. Ratownicy wciąz 700 metrów od zaginionego górnika

Ratownicy górniczy muszą zabudować nowy wentylator i lutnociąg podający świeże powietrze – zadymienie w chodniku wzrosło i widoczność pod ziemią nie jest teraz większa niż metr.

 

Decyzję o tym, że akcja poszukiwawcza górnika w KWK Mysłowice-Wesoła musi zostać wstrzymana wydano dzisiaj (09.10.2014) rano. Okazało się, że widoczność pod ziemią jest już tak mała a zadymienie tak duże, że konieczne jest zainstalowanie kolejnego wentylatora. Ratownicy górniczy którzy cała noc prowadzili prace techniczne muszą zbudować jeszcze nowy odcinek lutnociągu. Instalacja podająca świeże powietrze ma rozrzedzić dym pod ziemią i pozwolić im pracować w bezpiecznych warunkach. Górniczy ratownicy wciąż do pokonania pod ziemią mają 700 metrów.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

W kopalni Mysłowice-Wesoła budowana jest obecnie tama przeciwwybuchowa. Ma ona zabezpieczyć prace ratowników. Jak podają kopalniane służby – jej budowa może potrwać nawet 24 godziny. ratownicy wciąż nie wiedzą, gdzie dokładnie znajduje się górnik. Wstrzymanie akcji poszukiwawczej nie oznacza końca akcji ratowniczej – tej nie wstrzymano nawet na chwilę – jak zapewnia sztab kryzysowy działający w KWK Mysłowice-Wesoła, akcja trwać będzie tak długo, aż górnik zaginiony pod ziemią w czasie poniedziałkowego wybuchu metanu zostanie odnaleziony.

 

 

Na razie ekipy ratunkowe, których w kopalni w Mysłowicach cały czas przebywa kilkanaście – zjeżdżają na dół na zmiany i stopniowo montują nowy wentylator i lutniociąg, którym pod ziemię tłoczone będzie świeże powietrze. Elementy montowane będą stopniowo, warunkując możliwość i tempo przemieszczania się zastępu ratowników. Tak wentylator, jak elementy lutni przez część drogi z podszybia w do rejonu zagrożonego musiał być transportowane ręcznie. Dalej możliwe jest tylko przenoszenie ich i montaż ręczny. Na zmianie nocnej (po godz. 22.00) rozpoczął się montaż wentylatora i kolejnych elementów.

 

Pod ziemią stale znajduje się 6 do 8 pięcioosobowych zastępów ratowników, ekipa pomiarowa, monitorująca stan gazów kopalnianych w rejonie zagrożenia oraz lekarz.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button