Aktywni i zauważeni – nagroda dla Katowic
Jak się okazuje Katowice można je pokochać za takie widoki, ale nie tylko. Ale na każdą miłość, tak i na tę trzeba sobie mocno zapracować. Ja nie mogę powiedzieć, że kocham. Każdy nadużywa tego słowa. Ja uwielbiam Katowice. Czemu? w spodku trzy lata temu byłem na moim pierwszym występie kabaretowym. Z tym mi się to kojarzy i nie zapomnę tego do końca życia – wspomina Kevin Aiston
Jedni tylko uwielbiają, inni kochają ale wszyscy mówią jednym głosem- przynajmniej dzisiaj. Katowice to miasto wielkich wydarzeń.
Naprawdę nie mają się czego wstydzić. To jest miasto, ktore szybko się zmienia i to w iście europejskim stylu i tempie. I myślę, że za chwile to w ogole będzie wizytówka Polski – mówi Monika Richardson. Podobnego zdania jest przewodniczacy komisji przyznajacej Nagrodę Europy, Alan Meale: Katowice nie są mi obce. Byłem tu już wiele razy więc w ciągu ostatnich trzydziestu lat zaobserwowałem ogromne zmiany, zwłaszcza w ostatnim czasie
Geberhard Schonfelder z rady miasta Norymberga uważa, że Katowice a także cała aglomeracja śląska – podobnie jak wcześniej Norymberga – zyska wielkie szanse nawiązania nowych kontaktów. Dzięki nagrodzie możemy również liczyć na polepszenie sytuacji w regionie.
To nie jest ocena za działania inwestycyjne, za budowę dróg. To jest przede wszystkim ocena za współpracę między narodami na poziomie bardzo ludzkim, nieoficjalnym i to jest naprawdę cenne. – mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic
Dzięki nagrodzie Katowice weszły do grona tych, które szczególnie dbają o współpracę międzynarodową. Dziś w związku z wizytą na Śląsku delegatów Rady Europy pod Spodkiem uroczyście wręczono nagrodę, którą odebrali przedstawiciele władz Katowic.