Alarm bombowy i ewakuacja M1 w Zabrzu

Według informacji docierających od użytkowników ewakuuowano również CH Platan.
“Kierowniczka kazała nam wszystkim wyjść, bo ktoś zadzwonił i powiedział, że w M1 jest bomba. Staliśmy dość długo na mrozie, centrum handlowe zostało zamknięte” – relacjonuje sprzedawczyni z jednego ze sklepów na terenie CH M1 w Zabrzu dla portalu MMSilesia.
Informację o ewakuacji potwierdza policyjny rzecznik.
– “Ewakuowano około 3 tysięcy osób z obydwu sklepów wchodzących w skład centrum handlowego M1. Na miejscu pracują policjanci, którzy szukają ewentualnego ładunku wybuchowego” – mówi w rozmowie z MM Silesią asp. sztab. Marek Wypych, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Wiadomość o “bombie w M1” przekazał na jeden z telefonów alarmowych niezidentyfikowany rozmówca. Policja ustala teraz, kto i skąd wykonał połączenie.
Najprawdopodobniej cała sytuacja jest jedynie głupim żartem, ale policjanci dokładnie sprawdzają teren centrum handlowego.
Szczegóły i efekty akcji w zabrzańskim M1 będą znane w sobotę rano. Klienci i pracownicy centrum handlowego opuścili budynek bardzo szybko i bez paniki. Dla ułatwienia otwarto dodatkowe drzwi. Niewielki chaos panował za to na parkingu, gdy setki aut próbowały opuścić jego teren.