Alternatywy 4

Powoli, ale systematycznie budowa Drogowej Trasy Średnicowej posuwa się do przodu. Na odcinku od granicy Rudy Śląskiej z Zabrzem do węzła de Gaulle’a codziennie pracuje nawet 800 osób. Jak zapewnia wykonawca, termin zakończenia inwestycji, czyli kwiecień 2011 roku jest niezagrożony. – Zdarzają się różnego rodzaju rzeczy, tego typu jak pan mówi fundamenty, ale to są raczej drobne tematy i to nie są tematy, które są w stanie przewrócić tak dużą machinę, jaką jest ta budowa – deklaruje Arkadiusz Nobis, dyrektor kontraktu na budowie DTŚ w Zabrzu.

Za to na kolejnych planowanych odcinkach budowlana machina może się potknąć o protesty. – Dokonaliśmy zlecenia na opracowanie wariantowych rozwiązań przebiegu trasy na tym odcinku od węzła De Gaulle’a do węzła z drogą 88 – mówi Ireneusz Maszczyk, prezes DTŚ S.A. Wszystko po tym, jak grupa mieszkańców Gliwic oprotestowała przebieg trasy przez centrum miasta. Dlatego zarząd DTŚ ogłosił dziś konsultacje, podczas których chce zebrać opinie mieszkańców, ale i rozwiać ich wątpliwości. I to na kilka sposobów. – Najprostszym jest przyjście do punktu konsultacyjnego, który będzie zarówno w Zabrzu, jak i Gliwicach, przejrzenie dokumentów, zapoznanie się z planami tras, wypełnienie ankiety – wyjaśnia Urszula Podraza, Wenecja PR.

Którą można znaleźć również na stronie: www.ikonsultacje-dts.pl Jest tam także to, co wzbudza największe kontrowersje, czyli cztery warianty przebiegu DTŚ od Zabrza do Gliwic:

W pierwszym, znanym od dawna, droga biegnie od węzła De Gaulle’a przez centrum Gliwic i łączy się z Drogą Krajową 88.

Drugi wariant różni się tym, że w centrum Gliwic trasa miałaby tylko po jednym pasie ruchu w każdą stronę.

Trzecia koncepcja to droga z Zabrza do skrzyżowania z autostradą A1, a dalej m.in. wzdłuż ulic Franciszkańskiej, Dąbrowskiego, Świętojańskiej do ul. Toszeckiej.

Wreszcie wariant czwarty najdłuższy, który zupełnie omijałby centrum Gliwic, a droga biegłaby południowymi dzielnicami miasta.

Konsultacje konsultacjami, ale władze obu miast stoją ramię w ramię w walce o to, aby DTŚ zbudować tak jak planowano od lat. Czyli przez centrum Gliwic. – My optując przy tym podstawowym wariancie unikamy tego czasu, okresu na projektowanie nowego odcinka – mówi Kazimierz Ladziński, naczelnik wydziału inwestycji UM w Zabrzu. – To prawda, że w Gliwicach tzw. wariant zasadniczy, nazywany tutaj ”1a” jest od wielu lat przygotowywany, funkcjonuje w planach zagospodarowania przestrzennego – dodaje Andrzej Karasiński, sekretarz miasta Gliwice.

Których zmiana oznaczałaby nie tylko poważne koszty, ale i znaczące opóźnienie budowy. Wiele w tej sprawie będzie teraz zależeć od regionalnego dyrektora ochrony przyrody. Właśnie na jej biurko za kilka miesięcy trafi wniosek DTŚ o wydanie tzw. decyzji środowiskowej. Bez niej budowa w kierunku Gliwic nie będzie mogą ruszyć. – Jeśli raport będzie budził wątpliwości, będzie wymagał jednak uzupełnienia, będzie w dalszym ciągu opór społeczny, to wtedy trzeba będzie troszeczkę czasu więcej poświęcić – mówi Anna Kuśka-Ciba, Regionalny Dyrektor Ochrony Przyrody. O tym, że wszystko będzie w porządku – przekonany jest prezes DTŚ, który nie ukrywa, że spółce zależy na budowie trasy przez centrum Gliwic. – Nie spodziewam się, żeby tu nagle miała zaowocować opinia negatywna dla tej budowy, bowiem trasa jest budową oczekiwaną.

To akurat nie podlega dyskusji. Tyle tylko, że różni ludzie wobec tej budowy mają zupełnie różne oczekiwania.