To koniec katedry transportu szynowego. Studenci Politechniki Śląskiej nie mogą się z tym pogodzić

Emocje sprzed gabinetu dziekana Wydziału Transportu udzielają się wszystkim. Studenci, Politechniki Śląskiej nadal nie wiedzą jaka przyszłość czeka katedrę transportu szynowego. – Jestem na drugim roku i teraz wybieraliśmy specjalizację, na czwartym semestrze. Chciałem iść na "szynówkę" i ostatnio jak siedziałem w akademiku, to dowiedziałem się, że decyzją dziekana ma być rozwiązana katedra – mówi student Politechniki Śląskiej. To jedyny wydział w Polsce kształcący studentów w zakresie transportu szynowego. Jeśli pomysł dziekana o likwidacji katedry dojdzie do skutku, od 1 września zamiast transportu szynowego będą tu wykładane technologie lotnicze. – Jako, że uczestniczyłem w kołach naukowych, to tych kół tak naprawdę nie będzie. Nie będzie żadnych praktyk załatwionych – podkreśla student Politechniki Śląskiej.

A praktyki są im wręcz niezbędne, to właśnie dzięki praktykom wielu z nich ma w przyszłości zagwarantowaną posadę. – Nasi absolwenci prawie w 100 procentach znajdują pracę w przedsiębiorstwach kolejowych, dlatego że aktualnie brakuje bardzo dużo pracowników na kolei – zaznacza prof. Marek Sitarz, kierownik katedry transportu szynowego.

– My w tej chwili mamy kadrę inżynierską bardzo doświadczoną. W perspektywie kilku lat spora część tych ludzi przejdzie na emeryturę i dla nas rozpoczną się poszukiwania młodej i  wykształconej kadry specjalistów, których właśnie kształci Politechnika Śląska – dodaje Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich.

Pojutrze Rada Wydziału Transportu ma zdecydować o przyszłości tej katedry. Specjalność Eksploatacja Pojazdów Szynowych, ma być prowadzona w innych Katedrach niezwiązanych z Transportem Szynowym, a to zdaniem samych studentów jest równoznaczne z obniżeniem poziomu nauczania. – Na pewno nie idzie w tym o interes studentów, którzy nie będą mogli pogłębiać wiedzy w tak wyspecjalizowanej jednostce. Sądzimy, że może tutaj chodzić o osobę kierownika katedry, bądź o jakieś sprawy prywatne, o których my nie mamy pojęcia i nie chcemy insynuować.

– To jest sytuacja, której nie jestem w stanie zrozumieć, ponieważ transport szynowy w obecnych czasach, jest to coś co powinno być najważniejsze. Czyli wszystkie pieniądze powinny być ładowane w transport szynowy – dodaje Aleksander Drzewiecki, absolwent Wydziału Transportu Politechniki Śląskiej.

O tej i o innych sprawach związanych z uczelnią nikt w dziekanacie rozmawiać z nami dziś nie chciał. – W tej sprawie mamy zakaz wypowiadania się, ponieważ my możemy wypowiadać się na temat transportu, ale nie na temat infrastruktury Politechniki Śląskiej.

Podobno za likwidacją katedry przemawia  zła sytuacja finansowa.