Świat
Austria/ Polski robotnik leśny zginął w wypadku
Polak pracował samotnie i przez wiele godzin nie wiedziano, że doszło do wypadku. Dopiero w środę wieczorem, kiedy nie wrócił z lasu, jego pracodawca zorganizował poszukiwania.
Zwłoki wydobyto w czwartek przed południem. Ustalono, że Polak zginął na miejscu, doznawszy urazu czaszki i kręgosłupa.
Ciąg dalszy artykułu poniżej