Region

Auto stop

Jakość katowickich dróg systematycznie się podnosi. A że postęp często wymaga ofiar, to na razie kierowcy muszą swoje odcierpieć. Dla Przemysława Rosaka jazda po Katowicach to zło konieczne. Prowadzi badania na Śląskim Uniwersytecie Medycznym i co drugi dzień musi przedzierać się przez centrum. Taki widok już go nie dziwi: Czas, który spędzam w korkach to jest dla mnie jedna, wielka masakra. Ponieważ jakbym zsumowal ilość czasu spędzonego w samochodzie w korkach, to uzyskałbym już dwukrotnie dalsze efekty w swoich badaniach. Ale efekty badań muszą na razie ustąpić przed efektami jednoczesnej przebudowy kilku ulic w śródmieściu.

Niemiłe niespodzianki czekają na kierowców m.in. na ul. Warszawskiej, Gliwickiej, skrzyżowaniu Mikołowskiej, Matejki i Słowackiego oraz na Powstańców. Na tej ostaniej prace miały się już zakończyć, ale potrwają jeszcze przynajmniej półtora miesiąca. Marek Adamczyk z Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów przekonuje, że winni są inni: Zakłady gazownicze z Zabrza zgłosiły awarię i na awarię gazu musiały być wpuszczone na tę ulicę. Przebudowa tego gazociągu trwała 62 dni. Przez ten okres czasu nie można było wykonywać prac nawierzchniowych. Te za to trwają w najlepsze przy przebudowie węzła Murckowska. Ale nie zmienia to faktu, że w tym miejscu korki będą się tworzyć jeszcze przez rok. Jednak zdaniem Wojcieha Gierasimiuka GDDKiA wszystko idzie zgodnie z planem: Prace przebiegają bardzo sprawnie, wykonawca wykazuje duze zainteresowanie. Prace prowadzone są również przy sztucznym oświetleniu oraz w dni świąteczne. Życzyć sobie, żeby wszyscy wykonawcy wykonywali swoje prace w takim tempie. I jeśli tak się stanie, to jeszcze w tym roku z katowich dróg zniką kolejne bariery dla kierowców. Wrzesień, październik jest bardzo uciążliwy w mieście. Jednak czynimy wszystko, żeby większość robót zakończyć przed końcem pażdziernika. Intencja jest taka, żeby na 1 listopada kierowcom jeździło się lepiej – mówi Adam Kochański, naczelnik wydziału inwestycji UM w katowicach. Ale lepiej nie myśleć, że nawet koniec remontów znacząco poprawi sytuację. Bo zdaniem specjalistów, wbrew pozorom, nie jest ona aż taka zła: DUR|00:12 Krawiec: Badania pokazują, że w Katowicach i wszystkich okolicznych miastach nasza prędkość przemieszczania się przez centrum jest i tak wysoka w porównaniu do innych dużych miast Polski –zapewnia dr Stanisław Krawiec, wydział transportu Politechniki Śląskiej. By ją jednak utrzymać, równie duża musi być cierpliwość kierowców. Przynajmniej przez kilka najbliźszych tygodni.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button