Region

Bananowe napięcie

Kalkulator zasilany na banany? To humanistyczne uproszczenie. Bardziej technicznie jest tak: miedziana i stalowa płytka, otręby z dodatkiem glukozy z bananów w roli pożywki dla bakterii, które wytwarzają elektrolit – substancję przewodzącą prąd elektryczny. Zostało jeszcze coś: kreatywność i zapał. – Budowie tej baterii poświęciłem naprawdę sporo czasu i wysiłku, ale myślę, że to właśnie jest pasja – wyznaje Tomasz Kostecki.

Ta pasja to biotechnologia. Tomasz Kostecki jest bowiem studentem Politechniki Śląskiej i to właśnie tu zrodził się pomysł stworzenia mikrobiologicznego ogniwa paliwowego. Pomógł profesor Korneliusz Miksch – bo zaraził naukową pasją i optymizmem, a który wraz ze studentami bada alternatywne źródła energii. Bo to przyszłość. –  Amerykanie – najbardziej technicznie rozwinięty naród świata – skonstruowali już robota, którego jedynym zasilanie są zwiędłe liście i komary, które giną – wyjaśnia Miksch.

Początkujący naukowiec z Żor w przyszłości widzi siebie w laboratorium. Może uniwersyteckim. Takich jak on może być coraz więcej – tak wynika z najnowszego raportu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Pierwszy raz od dawna w czołówce najchętniej wybieranych kierunków znalazł się kierunek techniczny: budownictwo. Na dalszych miejscach: informatyka, biotechnologia, mechanika i budowa maszyn czy inżynieria produkcji. Kreatywność, pasja i dyplom technicznej uczelni – to może być najlepsza przepustka do kariery. – To są osoby, które są jak najbardziej w kręgu naszego zainteresowania i mają rzeczywiście większą szansę na odnalezienie się na rynku pracy – uważa Anna Sypek, doradca personalny.

Czy bakterie i glukoza z bananów mogą pomóc w karierze? Jak najbardziej. Jednak oprócz mikroorganizmów niezbędna przy tym jest makropasja.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button