Bandyci namierzeni przez monitoring [FILM]

Policyjny patrol na ulicy 3 Maja zauważył, że drzwi jednego ze sklepów są przysłonięte drewnianą płytą. Kiedy ją odstawili – okazało się że deska maskuje wybitą szybę. Mundurowi stwierdzili, że wewnątrz nikogo nie ma, a przestępcy prawdopodobnie zostali albo spłoszeni, albo planują dopiero wrócić. Do obserwacji sklepu zostali skierowani policyjni wywiadowcy. Jednocześnie obiekt znajdował się w oku kamery miejskiego monitoringu, a za jej pośrednictwem, dyżurnego komendy. Po blisko godzinie w rejonie sklepu pojawiło się dwóch młodych mężczyzn, którzy chwilę później wczołgali się do wnętrza. Gdy wyszli, na ich dłoniach zatrzasnęły się kajdanki. Zatrzymanymi okazali się 16 i 18-letni zabrzanie. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie nastolatkowie zostaną przesłuchani. Pełnoletniemu sprawcy zostaną przedstawione zarzuty za włamanie, natomiast postępowaniem nieletniego sprawcy zajmie się sąd rodzinny.