BBTS już trenuje

Do tej najważniejszej doszło na trenerskiej ławce. Po 2 latach BBTS opuścił Grzegorz Wagner. Jego miejsce zajął Przemysław Michalczyk. – Przemek Michalczyk przyszedł w zasadzie z polecenia i poparciem Grześka, dlatego że zakończył karierę sportową. I jest z Bielska między innymi dlatego zdecydowaliśmy się na niego – tłumaczy Bogdan Lindert, dyrektor sportowy BBTS-u Bielsko-Biała. Dla Michalczyka będzie to debiutancki sezon na trenerskiej ławce. Wcześniej nowy szkoleniowiec bielszczan, jako zawodnik, zdobył każdego koloru medal Mistrzostw Polski, a także wywalczył z reprezentacją V miejsce na Mistrzostwach Europy. W poprzednim sezonie grał jeszcze w AZS-ie Częstochowa. – Ta decyzja dojrzewała we mnie przez cały sezon i to był ostatni sezon grania. Chyba już bardzo chciałem przejść na drugą stronę tej rzeki.
Przed debiutantem wcale nie łatwe zadanie. W Bielsku doszło do istnej rewolucji. Po rewelacyjnym zeszłym sezonie z klubem pożegnali się najlepsi zawodnicy, którzy w większości trafili do klubów Plus Ligi. W ich miejsce klub pozyskał kolejne, młode talenty. Ofertę przyjął m.in. Kamil Kwasowski. – Zdecydowałem się na ofertę ponieważ jest to moje rodzinne miasto, jestem wychowankiem Bielska. Po trzech latach w Częstochowie chciałem wrócić na swoje.
Dziś siatkarze z nowym szkoleniowcem spotkali się po raz pierwszy na treningu funkcjonalnym. Bielszczanie cały okres przygotowawczy przepracują na własnych obiektach.