Region

Będzie referendum strajkowe w Henkel Polska? Związkowcy chcą zbiorowych podwyżek wynagrodzeń

Brakiem porozumienia zakończyły się prowadzone z udziałem mediatora rozmowy między przedstawicielami „Solidarności” i zarządu Henkel Polska. Związkowcy zapowiadają, że podejmą zdecydowane działania, żeby doprowadzić do zbiorowych podwyżek wynagrodzeń. Rozważają zorganizowanie w firmie referendum strajkowego.

 

Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!

Jeden z najważniejszych postulatów przedstawionych przez „Solidarność” dotyczy podniesienia stawek godzinowych pracowników produkcyjnych o 4 zł brutto, co oznaczałoby miesięczną podwyżkę wynoszącą ok. 672 zł brutto. „S” domaga się także podwyżek w tej samej wysokości dla pozostałych pracowników.

Zgodnie z projektem opracowanym przez „S” wszyscy pracownicy powinni dostać podwyżki w jednakowej wysokości. Oprócz tego pracodawca miałby możliwość przyznawania podwyżek uznaniowych, które byłyby uzależnione od oceny pracy poszczególnych osób.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Ta część pieniędzy kierowana na podwyżki uznaniowe nie powinna stanowić więcej niż 1/4 całej sumy przeznaczonej na wzrost płac – mówi Marcin Zabochnicki, przewodniczący „Solidarność” w Henkel Polska.

Jak informuje, w tej chwili, zgodnie z zasadami obowiązującymi w firmie, o wysokości podwyżek decyduje pracodawca.

Podwyżki powinny mieć charakter inflacyjny, a w rzeczywistości są uznaniowe i nie wszyscy je otrzymują, w zeszłym roku pominiętych zostało 20 proc. pracowników – zaznacza Marcin Zabochnicki. Dlatego, jego zdaniem, wprowadzenie zbiorowych podwyżek byłoby bardziej korzystne. – Nasze żądania są w pełni uzasadnione. Prezes zarządu Henkel Polska Karolina Szmidt w wywiadzie dla biuletynu firmowego podkreśliła, że ludzie są ważnym zasobem przedsiębiorstwa. Zaznaczyła jednocześnie, że firma znakomicie poradziła sobie w kryzysie. To świadczy o tym, że pracodawca posiada zasoby, które pozwoliłyby mu na spełnienie naszych postulatów. Tak się niestety nie stało, więc zostaliśmy zmuszeni do podjęcia bardziej zdecydowanych działań – dodaje Marcin Zabochnicki.

Rozmowy płacowe rozpoczęły się w Henkel Polska w lipcu zeszłego roku, ale przez wiele miesięcy nie przynosiły rozstrzygnięcia. Z tego względu w lutym tego roku „Solidarność” wszczęła z pracodawcą spór zbiorowy, który ze względu na pandemię Covid-19 musiał zostać zawieszony do czerwca. W lipcu udało się wznowić rozmowy, ale zakończyły się one fiaskiem, a spór zbiorowy wszedł w etap mediacji.

Henkel to globalna firma produkująca środki czystości, kosmetyki i kleje. W Polsce posiada 5 zakładów produkcyjnych m.in. w Raciborzu, Wrzącej i Dzierżoniowie oraz rozbudowaną sieć dystrybucji. Łącznie w zakładach produkcyjnych i w sprzedaży zatrudnionych jest ok. 950 osób.

Źródło: Śląsko-Dąbrowska Solidarność

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

9,5 miliona złotych. Tyle potrzeba, by Maciuś spod Pszczyny dostał nowe życie! Zbiera cały Śląsk i nie tylko!

Lewy doceniony. Lewandowski z nominacją do Drużyny Roku UEFA 2020

Nareszcie!!! Śląskie szpitale wkrótce zaczną przyjmowanie pacjentów nie-covidowych!

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button