Beskidzka 5 pisze do premiera Morawieckiego. Gminy mają swój pomysł na narciarski sezon
I co z tego, że stoki narciarskie będą zimą otwarte, skoro ferie zimowe obcięto do 2 tygodni w całym kraju, a infrastruktura restauracyjno – hotelowa miałaby być zamknięta na cztery spusty? – pytają przedstawiciele beskidzkich gmin, zrzeszeni w tak zwanej Beskidzkiej Piątce. Pytają nie sami siebie, ale rząd. Do premiera Mateusza Morawieckiego wysłali list, który jest pakietem rozwiązań w tej trudnej dla górskich gestorów sytuacji.
Ruszą masowe zwolnienia na Śląsku? To dopiero początek! TOP 5 Silesia Flesz
Dla prowadzących biznesy w górach – czy to właścicieli wyciągów, czy też restauracji i noclegów – decyzja o kumulacji ferii zimowych do 2 tygodni w całym kraju i skazanie Beskidów na turystykę 1-dniową przy zamkniętych restauracjach i hotelach, a czynnych jedynie wyciągach oznacza jedno. Gigantyczne kłopoty finansowe, widmo bankructw, zwalniania pracowników, obcięte do minimum wpływy i de facto rozpoczęcie sezonu dopiero w maju przyszłego roku. Dlatego włodarze beskidzkich gmin, takich jak min. Wisła czy Szczyrk, zrzeszeni w ramach Beskidzkiej 5 wysłali specjalny list do premiera Mateusza Morawieckiego. To apel do szefa rządu o zmianę decyzji i propozycja rozwiązań, które pozwolą zachowując reżim sanitarny – sezon zimowy przeprowadzić względnie normalnie.
Szanowny Panie Premierze,
jako gminy Beskidzkiej 5 (Brenna, Istebna, Szczyrk, Ustroń i Wisła), w nawiązaniu do ogłoszonych 21 listopada 2020 roku obostrzeń w ramach “100 dni solidarności”, chcemy przekazać Panu nasze postulaty i wspierające je argumenty, które pozwolą na złagodzenie rygorów, zawartych w projekcie rozporządzenia.
U progu sezonu zimowego priorytetem jest zwrócenie szczególnej uwagi na branżę hotelarską, gastronomiczną, narciarską oraz cały szereg branż pokrewnych, uzależnionych w Beskidach od turystyki. To właśnie turystyka pozwala na utrzymanie zatrudnienia wielu podmiotów gospodarczych, funkcjonujących na naszym terenie.
Chcemy podkreślić, że Beskidzka 5, czyli 5 gmin turystycznych, leżących w Beskidzie Śląskim, znajduje się zaledwie 80 kilometrów od aglomeracji śląskiej, w której mieszka ponad 6 milionów osób. Beskidy od zawsze były dla Górnego Śląska naturalnym miejscem wypoczynku, a turystyka w Beskidzkiej 5 jest głównym źródłem dochodu jej mieszkańców, co pokazują poniższe dane liczbowe:
Ilość przedsiębiorstw: 5 435
W tym związanych ściśle z turystyką: 1 537
Ilość osób pracujących w turystyce: 15 910
Liczba mieszkańców: 55 810
Ilość stacji narciarskich: 34
Ilość miejsc noclegowych: 33 914
Ilość obiektów gastronomicznych: 470
Ostatnie lata, były dla gmin Beskidzkiej 5 czasem rozwoju infrastruktury turystycznej, która dzisiaj działa sprawnie i przynosi korzyści naszym gościom, mieszkańcom, samorządom, a także całemu regionowi. To właśnie w turystyce tkwi nasza siła! Bez niej nie poradzimy sobie z domknięciem kolejnych budżetów, wkładem własnym do kolejnych inwestycji i z zagraniczną konkurencją. To jest dla nas czas próby, czas nadziei i aktywnego działania.
Postulujemy:
1. Umożliwienie funkcjonowania poszczególnych branż turystycznych (obiekty noclegowe, restauracje, handel, szkoły narciarskie, trasy narciarstwa biegowego, lodowiska, wypożyczalnie sprzętu i cała infrastruktura okołonarciarska) na podstawie wypracowanych i zatwierdzonych przez GIS protokołów sanitarnych. Konieczność traktowania branży turystycznej i sportowej jako całości.
2. Wydłużenie ferii zimowych z 2 tygodni do 8 tygodni (od 18.01.2021 do 14.03.2021) w celu rozłożenia natężenia ruchu turystycznego w górach i innych regionach Polski.
3. Wprowadzenie zasad i rygorów umożliwiających spędzenie urlopu w Polsce, co pozwoli uniknąć sytuacji, kiedy turyści polscy będą korzystać z oferty turystycznej w krajach, których oferta turystyczna będzie w pełni dostępna w sezonie zimowym.
4. Zmianę terminu obowiązywania „Etapu odpowiedzialności” na: do 13 lub 20 grudnia 2020.
5. Traktowanie rekompensaty za straty powstałe w wyniku ograniczeń działalności jako ostatecznego rozwiązania, ponieważ środki te nie są w stanie wyrównać wszystkich strat finansowych ani tym bardziej społecznych.
Pragniemy przedstawić również argumenty przemawiające za bezpieczeństwem pobytów w górach w sezonie zimowym:
• sporty zimowe z reguły uprawiane są na świeżym powietrzu, na otwartych i dużych przestrzeniach,
• są istotne dla zachowania zdrowia fizycznego i psychicznego,
• kwestie bezpieczeństwa użytkowników kolei linowych i wyciągów od zawsze są podstawą funkcjonowania każdej stacji turystyczno-narciarskiej; ich właściciele są świetnie przygotowani do zarządzania i wdrażania odpowiednich procedur i środków w tym zakresie,
• ubrania narciarzy minimalizują ryzyko zakażenia – szaliki, kominy, chusty osłaniające twarz, rękawice, gogle,
• krótki czas transportu kolejami – średnio kilka minut,
• brak w Polsce przypadków ognisk koronawirusa wśród klientów stacji turystyczno-narciarskich.
Turysta, który zawita w Beskidy, potrzebuje m.in. skorzystać z noclegu czy punktów gastronomicznych oraz usługowych. Uważamy, że powrót do poprzednio obowiązujących wymogów sanitarnych, dotyczący branży noclegowej i gastronomicznej, powinien nastąpić znacznie szybciej niż 28 grudnia 2020 r.
Chcemy również dodać, że w pełni solidaryzujemy się z postulatami wszystkich gmin górskich i uzdrowiskowych.
autor: Wojciech Żegolewski źródło: Beskidzka 5
Sanepidy przestają raportować o koronawirusie. Wojewoda też ma szlaban na informowanie
Stoki narciarskie będą otwarte! Są wytyczne inspektora sanitarnego