Bez(radni)

W tym tłumie radnych wypatrzeć trudno. Na tej sali tym bardziej. 4 wnioski o zwołanie sesji nadzwyczajnej od dwóch miesięcy odbijają się echem od ścian. Prezydium rady jest na zwolnieniach lekarskich, podobno boi się odwołania. – Jest to z mojego punktu widzenia naprawdę takie taktyczne i celowe działanie, żeby utrudnić nam to. Ale ci państwo muszą wiedzieć, że nie utrudniają tylko nam jako tym opozycyjnym radnym, ale utrudniają życie i rozwój tego miasta – mówi Zbigniew Nowak, radny opozycji.
I nie tylko. Od tego, czy i kiedy się zbiorą zależą komunikacyjne losy Pyskowic. Izydor Pawełczyk dziś na przystanku spędził… godzinę. – Tu w ogóle nie ma połączenia. Tak jak my chcemy, ja wędkarz, jechać nad jezioro i czekam. Połączenie takie, że głowa boli. O połączenie ze związkiem 20-tysięczne miasto stara się od dwóch lat. Świętochłowice są ostatnim z 23 miast, które na akces się nie zgodziło. – Jeżeli ta uchwała nie zostanie podjęta w ciągu kilku dni, to można sie spodziewac, że gimna Pyskowice nie wstąpi z dniem 1 stycznia w poczet członków KZK GOP – oznajmił Wacław Kęska, burmistrz Pyskowic.
Świętochłowiccy radni narażą Pyskowice na kilkudziesięciotysięczne straty, bo koszt kilometra dla gmin nizrzeszonych w KZK GOP od stycznia może być nawet o 60 groszy wyższy. – Te pieniądze mogłyby być przeznaczone właśnie na remont tej ulicy. Ulicy, po której codziennie jeżdżą też autobusy KZK GOP. Jak tłumaczy rzecznik prasowy związku, Alodia Ostroch czas goni, bo obieg papierów do krótkich nie należy. – Musi to zatwierdzić nasze zgromadzenie i następnie musi to być sprawdzone przez wojewodę, a potem zrejestrowane w MSWiA.
Jednak to nie jedyna sprawa, którą w ciągu miesiąca może zająć się ministerstwo, bo jak nie ma rady, to rada jest tylko jedna. – Premier ma możliwość na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji wyznaczyć komisarza, który przejmuje funkcje w gminie i realizuje zadania, ponieważ w innym przypadku groziłoby to zapaścią właśnie realizacji zadań publicznych – wytłumaczył Krzysztof Nowak, Wydział Nadzoru Prawnego Urzędu Wojewódzkiego.
Że zapaści nie będzie i nas i pyskowickie władze zapewniała przewodnicząca rady miejskiej, Urszula Gniełka. – Nie mam za bardzo wpływu na to, że akurat w tym czasie nie ma kto zwołać sesji. Ja mam tylko taką nadzieję, że kolejna wizyta u lekarza dla mnie zakończy się już pozytywnie i będę mogła wrócić do pełnienia obowiązków.
Tyle tylko, że odpowiedzi na pytanie kiedy to będzie nadal nie ma.