Big Star vs ŁKS Łódź

Podopieczni Tomasza Służałka prezentowali zestaw elementów koszykarskiego rzemiosła na najwyższym poziomie. Udowodnili tym samym, że porażka w pierwszym meczu play-off z ŁKSem Łódź 81-91 nie wytrąciła ich z równowagi.
Od pierwszego gwizdka mecz był bardzo wyrównany. Piłka wpadała w obręcz obu drużyn z podobną częstotliwością. Na przerwę z dwoma oczkami przewagi 35-33 schodzili gospodarze. Druga odsłona gry była prawdziwą wojną nerwów! Rywalizacja toczyła się punkt za punkt. Najlepszymi “żołnierzami” na koszykarskim parkiecie okazali się tyszanie. Łukasz Pacocha i Damian Kulig do kosza drużyny Radosława Czerniaka trafili po 20 razy!
Świetny finisz i popisowe rzuty w ostatnich 4 minutach spotkania spowodowały, że Big Star wygrał to spotkanie 80-71. W rywalizacji play-off do trzech wygranych jest 1:1.
Za sześć dni rywalizacja przeniesie się do Łodzi. O awansie do półfinału mogą zadecydować mecze w najbliższy weekend. Recepta na sukces – dwa zwycięstwa.