Bilet do zdrowia – koncert na rzecz Konrada Niebudka

Wciąż ma w sobie siłę, by walczyć. Za nim kilkadziesiąt chemio- i radioterapii oraz miesiące spędzone w szpitalach, bo guz mózgu tak łatwo nie daje się pokonać. To starcie 23-letniego Konrada Niebudka i jego bliskich z nowotworem trwa już dwa lata. Kilka miesięcy temu wszystko było na najlepszej drodze… Konrad wracał do formy, już chciał wracać na studia w łódzkiej filmówce. Jednak te będą jeszcze musiały poczekać, bo choroba nie daje o sobie zapomnieć. – Inni mogą jeździć na deskach, biegać, grać w piłkę, a on mówi: dlaczego Pan Bóg odebrał mi nogi i ręce? – wyznaje Dariusz Niebudek, ojciec Konrada.
Konrad nie może się sam poruszać. To skutek wycieńczającego leczenia. Gdy znów nabierze sił, szansą będzie dla niego leczenie w niemieckiej klinice. – Myślę, że nie tylko do Pana Boga trzeba się zwracać z modlitwą, ale liczą się też czyny konkretne, bo trzeba sobie też samemu pomóc – uważa Marian Makula, organizator koncertu.
Diagnoza już dwa lata temu zmobilizowała przyjaciół i artystów. Ci, którzy przez wiele lat spotykali się z Darkiem Niebudkiem na jednej scenie, zagrają w piątek dla Konrada w Teatrze Ziemi Rybnickiej. – Ten koncert jest specjalny, zagrają w nim najlepsi artyści ze Śląska. Będzie wspaniała zabawa, gwarantujemy – zapewnia Adam Świerczyna, dyrektor teatru. Start imprezy o godzinie 19.00. Bilety wciąż są w sprzedaży. Za jedyne 40 złotych można wesprzeć leczenie Konrada i usłyszeć na rybnickiej scenie między innymi: Damiana Holeckiego, Kabaret Młodych Panów i zespół Jorgusie. – Ludzie smutków nie lubią. Oni muszą mieć świadomość, po co przychodzą, że ich bilet, przyjście na koncert jest właśnie pomocą, ale koncert powinien być nadzieją i radością – podkreśla Jerzy Moskal z zespołu Jorgusie.
Konradowi i jego rodzicom nadzieję wciąż dają przyjaciele. Bo razem nawet tak nietypowy i rzadko spotykany guz musi dać się pokonać. – Konrad powiedział kiedyś takie mądre słowo, że w życiu chciałby zrobić dobry film. On teraz bierze udział w takim filmie, który jest trudny, trzymający w napięciu… Ale ja i przyjaciele Darka oraz Konrada wierzymy, że to będzie film z happy endem – mówi Adam Giza, prezenter TVS.
Jeśli chcieliby Państwo pomóc Konradowi, można to zrobić wpłacając pieniądze na kontro:
96 2490 0005 0000 4600 3292 1274
Caritas Diecezji Sosnowieckiej
41-200 Sosnowiec, Wawel 19
z dopiskiem Konrad Niebudek