BKS Aluprof Bielsko Biała vs Muszynianka Fakro Muszyna

Oba zespoły są bardzo utytułowane. BKS Aluprof Bielsko Biała na swoim koncie posiada siedem złotych medali Mistrzostw Polski. Muszynianka Fakro Muszyna natomiast to dwukrotny mistrz kraju. Pierwszy mecz finałowy rozpoczął się zgodnie z oczekiwaniami podopiecznych Bogdana Serwińskiego. Muszynianka po wyrównanej walce wygrała pierwsze rozdanie 27-25.

Druga partia to również dominacja zespołu gości. Muszynianka Fakro Muszyna po zwycięstwie w drugim secie 25-22 była już o krok od wygranej. Trzeci set przyjął jednak zmiany. Podopieczne Igora Pierlożnego odzyskały wiarę we własne siły i wynikiem 25-16 doprowadziły do bilansu 1-2 w setach. Bogdan Serwiński i jego zawodniczki mieli nadzieję, że czwarte rozdanie przyniesie im korzystne rozwiązanie. Nic bardziej mylnego. Bielszczanki grały jak z nut i wynikiem 25-13 w czwartym rozdaniu doprowadziły do wyrównania. Rozstrzygnięcie przyniósł więc tie break.

Wojnę nerwów lepiej zniosły zawodniczki z Muszyny. Skuteczne ataki i dobra obrona spowodowały, że Muszynianka Fakro Muszyna wygrała tie breaka 15:11 i całe spotkanie 3:2. W poniedziałek starcie numer dwa. Zawodniczką meczu została Kamila Frątczak.