BKS Stal Bielsko-Biała przed barażami

Od 9 kolejek są niepokonani! Ostatnio przegrali 4 kwietnia, a mimo to nie wygrali rozgrywek 3. ligi śląsko-opolskiej. W niej bezkonkurencyjny okazał się Ruch Radzionków, a BKS Stal Bielsko-Biała walczył będzie w barażach. – Była duża różnica organizacyjna między Ruchem Radzionków, a nami. Tam to musiało być, a u nas pracą, pracą i jeszcze raz pracą też jest – przyznaje Łukasz Antczak, zawodnik BKS-u Stal Bielsko-Biała.
W trzecej lidze wszystko jasne, aczkolwiek do końca rozgrywek pozostały jeszcze dwie kolejki. W najbliższej zawodnicy BKS-u zagrają na wyjeździe z Victorią Chróścice, a w ostatniej podejmą wspomniany wcześniej Ruch Radzionków. “Cidry” będą też rywalem BKS-u w półfinale Pucharu Polski 2010 na szczeblu wojewódzkim. Najważniejsze będą jednak baraże o drugą ligę. – W tym całym bałaganie, jaki jest w polskiej piłce, do końca nie wiemy kiedy i z kim te baraże. Dla mnie to jakaś koszmarna sytuacja – stwierdza Marek Mandla, trener BKS-u Stal Bielsko-Biała.
Koszmarne może być też losowanie, bowiem potencjalnie bielszczanie o drugą ligę mogą zagrać na przykład z sosnowieckim Zagłębiem! – Zespół to zespół. My mamy zgraną ekipę tutaj i nie boimy się “wyższych” tam nazwisk. Mamy swój skład i będziemy grać to, co gramy – podkreśla Przemysław Suchowski, piłkarz BKS-u Stal Bielsko-Biała.
A póki co przez wielu skazywany na pożarcie BKS, pozostający w cieniu Podbeskidzia gra koncertowo! Trzecioligowy beniaminek – przed sezonem mający walczyć o utrzymanie od września 2007 tj. w 26. kolejnych spotkaniach nie przegrał meczu u siebie. Jeśli zawodnicy BKS-u podtrzymają tę statystykę w przyszłym sezonie Bielsko-Biała być może cieszyła się będzie i z Ekstraklasy i z drugiej ligi.