Region
Brak chętnych na dopłaty

Jan Gizdoń, ARiMR w Mikołowie: Jest niewielu rolników. Spodziewaliśmy się, że będzie więcej. Przyjmujemy do ostatniego klienta. Pracujemy do 22.00, ale jeżeli rolnicy będą o 23.00 to napewno też przyjmiemy.
Choć możliwość składania dokumentów będzie istniała jeszcze do 9 czerwca, to jednak warto się pospieszyć, aby nie ponieść konsekwencji finansowych. Za każdy dzień zwłoki rolnik może stracić 1 procent dopłaty. W skali całego kraju województwo śląskie plasuje się na 11 miejscu pod względem ilości złożonych wniosków.