Dramatyczne sceny podczas meczu włoskiej Serie B. W końcówce spotkania pomiędzy Ascoli a Salernitaną zasłabł polski zawodnik Patryk Dziczek. Został odwieziony karetką do szpitala.
Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!
Jak informuje PolsatNews piłkarz wszedł na boisko w 72. minucie. W końcówce spotkania, bez kontaktu z rywalem, zasłabł i upadł na murawę. Z kolei jak poinformowały włoskie media Dziczek po chwili odzyskał przytomność, a przyczyną utraty przytomności miał być atak epilepsji.
Tuż przed północą media poinformowały, że zawodnik został wypisany ze szpitala w Ascoli, ale to nie koniec badań. Teraz trafi do Rzymu, gdzie przejdzie dokładną diagnostykę.
To nie pierwsza taka sytuacja z udziałem Patryka Dziczka. We wrześniu piłkarz zasłabł podczas jednego z treningów.
Patryk Dziczek urodził się w 1998 roku w Gliwicach. To tam rozpoczął karierę seniorską, a w barwach ekstraklasowej drużyny rozegrał 63 spotkania i zdobył 4 gole. Później trafił do Lazio, a następnie do występującej na zapleczu Serie A Salernitany. Do tej pory we włoskim klubie rozegrał 20 meczów i zdobył 1 gola.
Koronawirus: W woj.śląskim w trasę ruszają mobilne punkty szczepień. Będzie ich 11 [WIDEO]
Kobieta usiadła na torach. Maszynista pociągu, który ją przejechał dostał wyrok!
W Mikołowie na stacji benzynowej mieszka koza! Pan Janusz uratował ją przed zjedzeniem!