Region

Bytom/ 18. rocznica śmierci Marka Sienickiego

Patrolując ulicę Woźniaka zauważyli dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Ich zachowanie wskazywało, że chcą skraść lub włamać się do zaparkowanego samochodu dostawczego. Gdy policjanci postanawiając sprawdzić sytuację wysiedli z radiowozu, w ich kierunku przestępcy oddali kilka serii z pistoletów maszynowych. Mający wówczas 25 lat Marek Sienicki zginął na miejscu.

W policji służył zaledwie półtora roku. Osierocił żonę i rocznego synka. Drugi z policjantów, Zbigniew Wierzba, został postrzelony w brzuch. Udało mu się uniknąć śmierci tylko dlatego, że bandyci myśleli, że jest martwy. Nim stracił przytomność, o zdarzeniu zdołał jeszcze poinformować dyżurnego bytomskiej komendy. W ciężkim stanie trafił do szpitala. Nie zrezygnował jednak ze służby. Obecnie jest jednym z najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy wydziału kryminalnego. Policjanci zatrzymali sprawców zabójstwa, którzy po upływie roku od zdarzenia zostali osądzeni i skazani.

O miejscu tragedii, przypomina dziś pamiątkowy obelisk, wystawiony ku czci zmarłego. Mimo, że od zdarzenia mija już 18 lat, koledzy nie zapominają o nim. W rocznicę śmierci na ulicy Woźniaka, gdzie zginął Marek Sienicki, policjanci garnizonu bytomskiego wystawiają wartę honorową. Komendant Miejski Policji w Bytomiu złoży kwiaty na grobie policjanta i pod obeliskiem, w miejscu jego śmierci.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button