AlarmRegionWiadomość dnia

Bytom: Coraz silniejsze tąpnięcia na Miechowicach. Mieszkańcy boją się, że rozpadną się im domy! [WIDEO]

Nikt nie chciałby mieszkań w ciągłym strachu o własne życie i bezpieczeństwo. A tak właśnie żyją mieszkańcy bytomskiej dzielnicy Miechowice. Tąpnięcia to tutaj częste zjawisko, podobnie jak popękane mury i przechylone budynki. Mieszkańcy drżą o swoje życie.

 

Mieszkańcy bytomskiej dzielnicy Miechowice żyją w ciągłym napięciu. Bo tutaj lubi zakołysać. –Niekiedy są takie lekkie, jak człowiek śpi. Mówię chyba auto przejechało albo co, nie chciało mi się wstawać – dopiero później patrzę, wszystkie drzwiczki z meblościanki pootwierane. Mówię aha, to tąpnięcie chyba było… – mówi Otto Lipik, mieszkaniec Miechowic.

Bytom: Coraz silniejsze tąpnięcia na Miechowicach. Mieszkańcy boją się, że rozpadną się im domy!
Bytom: Coraz silniejsze tąpnięcia na Miechowicach. Mieszkańcy boją się, że rozpadną się im domy!

Pod szczególną obserwacją jest już ponad 40 budynków. Ten przy ulicy Chroboka jest już w połowie pusty – mieszkańcy musieli się wyprowadzić a sam budynek będzie musiał przejść remont. Budynek przy ulicy Lema ma zostać rozebrany. Sytuację monitoruje urząd miejski i Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Bytomiu.

Czekamy tylko na opinie w zakresie nie tyle przyczyny, bo przyczynę znamy niestety występujących uszkodzeń, ile określenia sposobu możliwości naprawy i czy w ogóle taka możliwość istnieje dla poszczególnych obiektów, dlatego, że to wszystko zależy od konstrukcji danego budynku, od jego wytrzymałości i możliwości jego zabezpieczenia na wpływ eksploatacji górniczej, która niestety na tym terenie jest odczuwalna – mówi Elżbieta Kwiecińska, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Bytomiu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Bytom: Coraz silniejsze tąpnięcia na Miechowicach. Mieszkańcy boją się, że rozpadną się im domy!
Bytom: Coraz silniejsze tąpnięcia na Miechowicach. Mieszkańcy boją się, że rozpadną się im domy!

Zarówno Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Bytomiu jak i Urząd Miejski w Bytomiu zastrzega jednak, że wnioski z tego co stało się w dzielnicy Karb, gdzie trzeba było wyburzyć część zabudowy – zostały wyciągnięte. -Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby te budynki remontować. Są pod stałym nadzorem, dlatego służby miejskie są cały czas czujne, cały czas dbają o bezpieczeństwo i zdrowie mieszkańców. Monitorujemy sytuację na bieżąco i na ten moment wiemy, że budynek przy ulicy Chroboka wymaga remontu i ten remont zostanie przeprowadzony – podkreśla Dawid Wowra, UM Bytom. Niewykluczone jednak, że potrzebne będą także kolejne.
(Sandra Hajduk)

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button